Kto zidentyfikował głos generała Andrzeja Błasika w kokpicie Tu‑154M?
Do rzekomego rozpoznania głosu dowódcy Sił Powietrznych, generała Andrzeja Błasika, doszło pomiędzy 17 a 23 kwietnia. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi prokuratura wojskowa. To z jej ustaleń wiadomo, kto po raz pierwszy zidentyfikował głos generała - pisze "Nasz Dziennik".
12.10.2012 | aktual.: 12.10.2012 09:48
Jak dowiedział się "Nasz Dziennik" z Ustaleń Okręgowej Prokuratury Wojskowej w Warszawie wynika, że istotną rolę w procesie identyfikacji głosu generała Andrzeja Błasika w nagraniu z Tu-154M odegrał pułkownik Wiesław Kędzierski, który przyleciał do Moskwy tydzień po katastrofie.
W czasie, gdy Kędzierski był w Moskwie zespół złożony z dwóch członków komisji Millera podpułkownika rezerwy Waldemara Targalskiego i podpułkownika Sławomira Michalaka oraz prokuratora wojskowego Zbigniewa Rzepy pracował nad odczytem nagrania.
Jak czytamy w "Naszym Dzienniku", to właśnie Kędzierski miał porównywać brzmienie głosu generała Błasika na nagraniu dostarczonym przez Dowództwo Sił Powietrznych z nagraniem z czarnej skrzynki.