Kto może zostać polskim komisarzem UE?
Tygodnik "European Voice" pisze, że
nowym polskim komisarzem UE może być eurodeputowany Janusz
Lewandowski, były premier Jan Krzysztof Bielecki, były szef MSZ
Andrzej Olechowski lub obecna komisarz Danuta Huebner.
10.04.2009 | aktual.: 10.04.2009 12:50
Spośród tych nazwisk nowe, nie pojawiające się dotychczas nawet w polskich mediach, to nazwisko Andrzeja Olechowskiego.
"European Voice" rozważa, że gdyby premier Donald Tusk zdecydował się wysłać do Brukseli Olechowskiego, to być może pomogłoby to w uzyskaniu ważniejszej teki dla Polski. A to dlatego, że Olechowski i przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso "dobrze znają się z okresu kiedy obaj byli ministrami spraw zagranicznych".
"EV" zauważa, że Olechowski, należący do współzałożycieli Platformy Obywatelskiej a obecnie zasiadający w radzie nadzorczej francuskiego koncernu medialnego Vivendi, ma "nienaganne wolnorynkowe kwalifikacje". Ale oddalił się - analizuje tygodnik - od Tuska, otwarcie przeciwstawiając się przywództwu PO, kiedy pięć lat temu partia przechodziła przez okresowy, głęboki eurosceptycyzm.
Komentując innych kandydatów, "EV" podkreśla, że Janusz Lewandowski jest "dobrym kumplem Tuska od spraw gospodarczych jeszcze ze starych czasów Solidarności w Gdańsku".
"European Voice" powątpiewa natomiast, by Tusk zdecydował się na przedłużenie mandatu na drugą kadencję w KE Danucie Huebner, nawet jeśli ona sama dała już do zrozumienia, że jest gotowa zostać. "Spadły na niego gromy od jego własnej partii, kiedy wpisał Huebner z jej centrolewicowymi korzeniami na listę partii (w wyborach do europarlamentu)" - przypomina "EV".
Zdaniem tygodnika wybór Tuska może być uzależniony od teki, jaka może zostać przydzielona polskiemu komisarzowi w KE. - Jeśli Jerzy Buzek zostanie przewodniczącym Parlamentu Europejskiego, szanse Polski na ważną tekę w Komisji Europejskiej będą ograniczone - uważa "European Voice".
Inga Czerny