Książki reportażowe walczą o nagrodę im. Kapuścińskiego

Nagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego przyznawana jest co roku autorowi najlepszego reportażu literackiego opublikowanego po polsku w formie książki. - Jest to nagroda międzynarodowa. Jej celem jest uhonorowanie Ryszarda Kapuścińskiego, który mieszkał w Warszawie przez 60 lat, tutaj właśnie wracał z każdej ze swoich podróży, tu miał swoje ulubione spacerowe ścieżki - powiedział na konferencji zapowiadającej drugą edycję nagrody zastępca prezydenta Warszawy Włodzimierz Paszyński.

Na laureata czeka 50 tys. zł, w przypadku, gdy nagroda zostanie przyznana autorowi zagranicznemu uhonorowany zostanie też tłumacz książki na językjęzyk polski (15 tys. zł). Przewodniczącą jury oceniającego prace jest dziennikarka i pisarka Małgorzata Szejnert, a w jego skład wejdą: Anders Bodegard, Maciej Drygas, Tomasz Łubieński i Olga Stanisławska.

Kandydatów do nagrody mogą zgłaszać instytucje, takie jak wydawnictwa, ale też osoby prywatne, czytelnicy, a także sam autor. W pierwszym, marcowym etapie nagrody wyłoniona zostanie długa lista nominowanych obejmująca 10 pozycji, w kwietniu przedstawione zostaną tytuły pięciu finalistów, a w maju - poznamy tegorocznego laureata.

Nagrodzie towarzyszy konkurs edukacyjny dla warszawskich uczniów prowadzona przez "Gazetę Wyborczą". W tym roku jest on kierowany zarówno do licealistów, jak i uczniów gimnazjów. Uczniowie mogą nadsyłać prace w dowolnej technice i formie artystycznej - może to być zarówno słuchowisko, spektakl, film, piosenka, wystawa, teledysk, utwór literacki. W tym roku ich inspiracją ma być "Spacer poranny" Kapuścińskiego.

W zeszłym roku, w pierwszej edycji nagrody, laureatem został francuski reporter Jean Hatzfeld za książkę "Strategia antylop" wydawnictwa Czarne. Nagrodę odebrał również tłumacz zwycięskiej publikacji - Jacek Giszczak.

Organizatorami konkursu są Miasto st. Warszawa oraz "Gazeta Wyborcza".