ŚwiatKsiążę Jan Żyliński: Nigel Farage po prostu stchórzył

Książę Jan Żyliński: Nigel Farage po prostu stchórzył

- Wydaje mi się, że on po prostu stchórzył – tak żyjący w Wielkiej Brytanii polski arystokrata, milioner Jan Żyliński skomentował decyzję lidera populistów Nigela Farage'a, by nie brać udziału w pojedynku na szable z polskim księciem. Szef UKIP stwierdził, że „nie chce wprowadzać do kampanii elementów przemocy”.

W Wielkiej Brytanii trwa kampania wyborcza, a słynący z kontrowersyjnych wypowiedzi Farage nie przebiera w słowach, ostro atakując choćby imigrantów, w tym mieszkających na Wyspach Polaków.

Żyliński nie chciał dłużej wysłuchiwać obraźliwych wypowiedzi lidera nacjonalistycznej i antyimigranckiej UKIP. – Tutaj się urodziłem i wychowałem. Skończyłem tutaj szkołę, uniwersytet, mówię płynnie po angielsku. Doszedłem do wniosku, że mam tego dosyć. Z roku na rok jest coraz gorzej – tak tłumaczył na antenie TVP Info swoją nietypową propozycję skierowaną do Farage’a.

Na umieszczonym w serwisie YouTube filmie Żyliński zaproponował mu starcie na szable.

- Najbardziej idiotycznym przykładem, o którym słyszałem, było obwinianie przez Nigela Farage’a imigrantów o spowodowanie korka na autostradzie M40. Wystarczy już tego, panie Farage! Dosyć! – mówi w nagraniu Jan Żyliński. Dodaje także, że w ostatnim czasie znacznie wzrosła liczba napadów na Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii.

Lider UKIP szybko odmówił prośbie arystokraty, tłumacząc że „nie chce wprowadzać do kampanii elementów przemocy”. Żyliński nie traci jednak nadziei na możliwość starcia z Faragem.

- Podejrzewam, a przynajmniej mam taką nadzieję, że w przeciągu kilku dni będzie na niego taka presja od mediów, że nie będzie miał wyboru – mówi.

Dodaje także, że nie ma zamiaru walczyć z nim w dosłowny sposób. – Jestem pacyfistą. Możemy skrzyżować szable w Hyde Parku, a potem jak Polak z Polakiem, a w tym przypadku jak Polak z Anglikiem, zaczniemy debatę – mówi w rozmowie z TVP Info.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (99)