Książę Edward odwiedził hejnalistę na Wieży Mariackiej
Książę Edward, najmłodszy syn królowej
brytyjskiej Elżbiety II, spacerował po Rynku Głównym w
Krakowie. Książę wszedł na wieżę Kościoła Mariackiego, gdzie w
południe towarzyszył strażakowi odgrywającemu hejnał.
Aby wejść na wieżę, książę Edward pokonał 239 stromych schodów prowadzących na szczyt budowli. Punktualnie o godz. 12.00 wypełnił jedno z zadań hejnalisty, polegające na 12-krotnym uderzeniu w dzwon. Następnie syn królowej Elżbiety II wysłuchał hejnału mariackiego.
Książę Edward został zapoznany dokładnie z historią odgrywania hejnału i bardzo mu się podoba ta krakowska tradycja. Wypytywał też o służbę hejnalistów na Wieży Mariackiej i dziwił się, że muszą oni wypełniać takie same zadania, jak strażacy - powiedział rzecznik małopolskiej straży pożarnej, kpt. Andrzej Siekanka.
Z wieży książę obejrzał panoramę Krakowa. Patrzył na Zamek Królewski na Wawelu, ulicę Floriańską z Bramą Floriańską oraz Rynek z Sukiennicami.
U stóp Wieży Mariackiej księcia witała kapela krakowska oraz kwiaciarka, która podarowała mu bukiet 25 kremowo-różowych róż. Rodzinę królewską trzeba godnie powitać kwiatami. To taka nasza tradycja, że w ten sposób witamy gości Krakowa - powiedziała kwiaciarka Kazimiera Rogozińska, która dwa lata temu tak samo obdarowała starszego brata Edwarda, księcia Karola.
Po zejściu z wieży książę Edward wraz z małżonką księżną Zofią przez kilkanaście minut zwiedzali Kościół Mariacki, a następnie wspólnie przeszli przez Rynek Główny do siedziby British Council.