Ksiądz odpowiada Górniak. "Każdy ma mózg, ale nie każdy z niego korzysta"
Nie milkną echa po wypowiedzi Edyty Górniak. Diwa wzięła udział w XIX Zlocie Ludzi Wolnych – Harmonia Kosmosu, gdzie przekonywała, że na świecie żyją reptilianie i ludzie bez duszy. - Każdy ma mózg (…). Tylko nie każdy z niego korzysta - odpowiedział piosenkarce ksiądz Janusz Koplewski.
Gwiazdą XIX Zlotu Ludzi Wolnych w Torzymiu (województwo lubuskie) była Edyta Górniak. Podczas swojego przemówienia piosenkarka mówiła o istnieniu biorobotów, hybryd i reptilian.
- To, że człowiek w ogóle jeszcze istnieje, to jest cud. Jeśli wierzyć statystykom tych nieoficjalnych dyskusji, mniej więcej 51 proc. na całym świecie jest tzw. biorobotów, hybryd, reptilian. Oznacza to, że prawie co drugie doświadczenie musi być dla nas trudne, jeśli chodzi o relacje - stwierdziła.
Górniak przekonywała, że nie każdy, kto wygląda jak człowiek, ma duszę. - Ma tylko kombinezon biologiczny i te same potrzeby fizyczne, biologiczne - kontynuowała. - Nie ma połączenia z pierwotną świadomością. I zapomniał - lub nigdy nie poczuł - tej świętej energii wszelkiego stworzenia.
Nieuniknione spotkanie z "historią Naszego Świata"
Na reakcje nie trzeba było długo czekać. Ksiądz Janusz Koplewski w rozmowie z "Faktem" skomentował słowa piosenkarki. - Przecież to są czyste głupoty - wskazywał duchowny. - Każdy człowiek składa się z duszy i ciała. Wszystkie nasze marzenia, zdolności, predyspozycje, uczucia mają wymiar duchowy. Dopiero śmierć odłącza duszę od ciała, no proste jak drut. Jak można powiedzieć, że ktoś nie ma duszy? Jak nie ma duszy i ma samo ciało, to znaczy, że jest w grobie - dodawał.
Te słowa nie spodobały się diwie, która postanowiła bronić swoich przekonań. Napisała więc długi wpis na Facebooku.
"Cieszę się, że moja wypowiedź wywołała dyskusje. To zdecydowanie potwierdza, że podjęłam ważne zagadnienia. Prędzej czy później i tak spotkanie z historią Naszego Świata jest nieuniknione. I jest absolutnym priorytetem w procesie właściwego rozpoznania siebie, swojego miejsca i zadania we Wszechświecie" - podkreśliła diwa.
Piosenkarka zaznaczyła, że ma smutną wiadomość dla ks. Koplewskiego. "Z całą pewnością muszę potwierdzić, iż niestety nie każda istota, która wygląda, jak Człowiek ma Duszę. Temat ten jest ukrywany w historii i jest mocno złożony, więc dla rozpoznania jego najprostszego fragmentu stawiam pytanie - Skąd wzięło się określenie uznane przez Kościół i używane w kazaniach jako pouczenie i przestroga - ‘Zaprzedałeś Duszę diabłu’? (pisownia oryginalna)" - zapytała Górniak.
Diwa podkreślała, że nie może utożsamić się z wypowiedzią księdza. "To zbyt maksymalne uproszczenie. To tak, jakby powiedzieć, że chleb to tylko woda, mąka i droższe. Nie powstałby, gdyby nie był poddany procesowi. Człowiek, to Istota także biologiczno - chemiczno - elektro - magnetyczna. Wielu, jak choćby ks. prof. Włodzimierz Sedlak potwierdził to wiele lat temu (pisownia oryginalna)" - przekonywała.
"Uczyłem się anatomii i wiem"
Na słowa piosenkarki raz jeszcze odpowiedział duchowny. - Każdy człowiek ma rozum stworzony przez pana Boga. Każdy ma mózg, prawda? Ja się uczyłem anatomii i wiem. Mózg waży 1,5 kilograma, jest on umieszczony w głowie. Tylko nie każdy z niego korzysta, bo są i tacy, którzy tego organu nie używają. Duszę też ma każdy, tylko każdy to inaczej interpretuje. Nazywamy demokracją. Ale nie można przecież wykluczać faktów - mówi "Faktowi" ks. Koplewski.
Duchowny podkreśla, że piosenkarka powinna zrozumieć pewne rzeczy. - Dusza oczywiście może zapraszać diabła, poprzez te różne taroty, talizmany. Ale ta dusza istnieje i to jest niezaprzeczalne. Można oddać ją diabłu, można oddać Bogu i ona nadal jest. Serce nie znosi pustki, można mieć w nim miłość albo nienawiść. To dusza tym kieruje. Kto wybiera partnera na całe życie, kto się zakochuje, kto dopuszcza się ewentualnie niewierności - dusza czy ciało? No przecież dusza - wyjaśnia.
Ks. Koplewski odnosi się również do zarzutu dotyczącego upraszczania. - Oczywiście, że upraszczam, trudno, żeby tu teraz w mediach tworzyć traktat. Dziecko zawsze rodzi się egoistą, wykształca się dopiero później. Bóg nie narzuca terroryzmu, daje każdej duszy wolną wolę, która sama decyduje, w którą stronę idzie - tłumaczy duchowny, zaznaczając, że "nie potępia jej jako człowieka i szanuje jako artystkę, tylko nie zgadza się z jej poglądami".
Źródło: fakt.pl
Czytaj też: