"Ksiądz może kogoś popierać, ale nie może o tym mówić"
Ksiądz, jak każdy obywatel, ma prawo kogoś popierać, ale nie może publicznie wypowiadać się na ten temat - powiedział w rozmowie z dziennikiem Polska The Times abp Tadeusz Gocłowski, były metropolita gdański.
10.06.2010 | aktual.: 10.06.2010 10:22
"Nadużyciem" nazwał hierarcha wypowiedzi duchownych, którzy jawnie popierają Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem, takie słowa zniechęcają inaczej myślących i dzielą społeczeństwo. - Trzeba apelować do księży, by tego nie robili - stwierdził.
Arcybiskup przypomina, że w dokumentach posoborowych zapisano, że Kościół nie utożsamia się z żadną partią polityczną, bo "musi służyć wszystkim". Hierarcha zastrzegł jednak, że Kościół ma prawo mówić, że wspiera ludzi, którzy wyznają ten sam system wartości, co on.
Zapytany, dlaczego Bronisław Komorowski - przykładny katolik, mąż, ojciec pięciorga dzieci i były wykładowca seminarium - nie przyciąga księży tak jak kawaler Kaczyński, odpowiada: księżą mają prawo do własnych ocen. Duchowny przypomniał też, że wypowiedź Komorowskiego w sprawie in vitro była "niepokojąca", co może mieć wpływ na jego postrzeganie przez duchowieństwo.