ŚwiatKs. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: ewentualny podział Ukrainy to będzie jak otwarcie puszki Pandory

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: ewentualny podział Ukrainy to będzie jak otwarcie puszki Pandory

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski: ewentualny podział Ukrainy to będzie jak otwarcie puszki Pandory
Źródło zdjęć: © PAP | Waldemar Deska
13.03.2014 09:16, aktualizacja: 13.03.2014 09:42

- To niepokojące, że do nowego rządu na Ukrainie wprowadzono banderowców. Ukraina obala pomniki Lenina i na to miejsce stawia pomniki Bandery. Janukowycz był łobuzem i banderowcy to też łobuzy, a premier Jaceniuk się od nich nie odciął. To niebezpieczne - mówi ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski w Kontrwywiadzie RMF FM.

- Bandera był terrorystą. Jego ludzie mają poglądy z założenia antypolskie. W Polsce to temat tabu, ale wiadomo, że system Bandery to najbardziej antysemicki system. Jakiekolwiek związki z nim są dla nowego rządu Ukrainy dyskwalifikujące. Ukraina banderowska nie jest wcale lepsza niż sowiecka - dodaje. - Żydzi ciągle mówią, co im się nie podoba. Wskazują antysemitów. Czemu my z banderowcami nie możemy tak samo? - pyta. - Nie popierajmy banderowców, nie wpadajmy w amok - apeluje do polityków i komentatorów w rozmowie z Konradem Piaseckim.

- Ewentualny podział Ukrainy to będzie jak otwarcie puszki Pandory. Wtrącą się Węgrzy i Tatarzy. Polska może stać się sąsiadem kolejnej Jugosławii - ostrzega gość RMF FM.

Źródło: RMF FM

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także