Ks. Dariusz Oko: w mojej diecezji tylko jeden ksiądz został skazany za pedofilię
- Tak wiele mówi się o księżach, tymczasem w mojej diecezji na 2200 księży tylko jeden jest skazany za pedofilię. W ostatnich 10 latach skazano za pedofilię w Polsce ok. 6 tys. ludzi, z czego tylko 27 księży. To jest mniej niż pół promila - powiedział w "Tak jest" w TVN24 ks. Dariusz Oko.
Ksiądz Oko przywołał też w czasie rozmowy w TVN24 przykłady pedofilii poza Kościołem. - Jak się ściga pedofilię przykładem jest pan Polański. To jest mężczyzna, który zapewne miał bardzo wiele kobiet, może dziesiątki, jeśli nie setki. Ale jako narkoman seksualny, który ciągle chce innych wrażeń, sięgnął po dziecko. Bronił go sam pan Wajda - powiedział ksiądz.
I wyliczał dalej: - Kiedy była wielka afera na dworcu głównym, specjalna komórka CBŚ odkryła, że w centrum Warszawy działa szajka pedofilów, która biedne dzieci uciekające z całej Polski do Warszawy, zgarnia dla wysoko postawionych pedofilów w Warszawie. Mówiono tam o wysoko postawionych osobach. Grupę policyjną rozwiązano i sprawę zamieciono pod dywan - zauważył duchowny.
- Doskonały jest tylko na bóg. Ludzie błądzą i grzeszą, również my księża. Ale widać, że także dzięki akcji mediów ci przestępcy są o wiele surowiej ścigani. Fałszywa solidarność zawodowa jest wszędzie i trzeba z nią walczyć - dodał w rozmowie.
Źródło: TVN24