Krzyże we wrocławskiej szkole zostaną
Krzyże nie znikną z XIV LO we Wrocławiu - tak zdecydował dyrektor szkoły Marek Łaźniak. Ta decyzja to reakcja na pismo trzech uczniów, którzy domagali się zdjęcia symboli religijnych ze ścian.
Zdjęcia krzyży domagała się trójka uczniów nieuczęszczających na religię. W przesłanej tydzień temu do dyrekcji szkoły petycji napisali: "Umieszczanie symboli religijnych w publicznej instytucji odbieramy jako przejaw faworyzowania przez szkołę konkretnego światopoglądu".
Uczniowie powoływali się przy tym na listopadowy wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, który uznał, że wieszanie krzyży w klasach włoskich szkół narusza wolność religijną.
Dyrektor skonsultował się z nauczycielami i uczniami. Podejmując decyzję o pozostawieniu krzyży powołał się na rozporządzenie ministra edukacji z 1992 roku, które zezwala na krzyże w szkolnych salach.
Uczniowie zapowiadają dalszą batalię o - jak mówią - poszanowanie prawa.