Kryzys ukraiński udanym testem dla UE
Pokojowe rozwiązywanie powyborczego
kryzysu na Ukrainie dowodzi słuszności rozszerzania Unii
Europejskiej, a także trwania, mimo trudności, współpracy Europy i
USA - uważa znany neokonserwatywny publicysta Robert Kagan.
05.12.2004 | aktual.: 05.12.2004 21:26
Negocjacyjne rozwiązanie - pisze Kagan w niedzielnym "Washington Post" - "nie byłoby możliwe bez wspólnych wysiłków USA i Unii Europejskiej, używających 'miękkiej potęgi' (dyplomacji), aby zmusić Władimira Putina i jego (ukraińskich) Quislingów do rezygnacji z zamachu stanu".
"W ukraińskim dramacie administracja prezydenta Busha i Unia Europejska popełniły jaskrawy akt współpracy transatlantyckiej"- pisze Kagana w niedzielnym "Washington Post", z lekką ironią odnosząc się w ten sposób do opinii o słabnących więziach między UE a Ameryką.
"Kryzys na Ukrainie pokazuje, jak ogromną i żywotną rolę może odgrywać i odgrywa Europa w kształtowaniu polityki i gospodarki krajów położonych wzdłuż jej rozszerzających się granic. Jest to zadanie monumentalnej strategicznej wagi dla USA i dla Europejczyków" - pisze autor.
Przypominając mediację krajów Unii w konflikcie ukraińskim, Kagan podkreśla, że odniosła ona sukces głównie dzięki temu, że Ukraina i inne kraje na pograniczu UE pragną stać się jej częścią, co wzmacnia tamtejsze siły prodemokratyczne i prorynkowe.
"Europa niesie z sobą unikalny rodzaj potęgi - nie militarną siłę przymusu, ale siłę przyciągania. Unia Europejska stała się gigantycznym politycznym i gospodarczym magnesem. Jej polityką zagraniczną jest dziś jej rozszerzanie, a najsilniejszym narzędziem tej polityki jest 'przynęta członkostwa'" - pisze Kagan, cytując sformułowanie brytyjskiego polityka Roberta Coopera.
"Gdyby Europa się nie rozszerzała, włączając w swe granice Polskę i inne kraje wschodnioeuropejskie, nie miałaby ani interesu, aby ingerować w wewnętrzne problemy Ukrainy, ani narzędzi wpływania na nie" - dodaje.
Podkreśla jednak, że za europejską mediacją na Ukrainie stała też militarna potęga USA, która "dostarcza strategicznego środowiska, w ramach którego +miękka+ ekspansja Europy może postępować".
"Amerykańska potęga bez wątpienia zapewnia pożyteczne zaplecze w obecnej dyplomatycznej konfrontacji wokół Ukrainy" -pisze Kagan.
Tomasz Zalewski