Kryzys Rosja-Ukraina. Nagłe spotkanie Morawieckiego z Kaczyńskim
W poniedziałek wieczorem organizowano spotkanie premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego w sprawie sytuacji, która ma miejsce w Rosji - poinformował rzecznik rządu Piotr Mueller.
Pytany o naradę polityków, rzecznik zaznaczył, że o wnioskach ze spotkania i dalszych działaniach rząd poinformuje we wtorek.
- W najbliższych godzinach wszystkie służby będą podejmowały dalsze działania. Będziemy o nich informować - dodał Mueller w rozmowie z Polsat News. Przekazał również, że "przed chwilą zostało skierowane formalne pismo do przewodniczącego Rady Europejskiej o zwołanie szczytu UE". - Premier będzie rozmawiał ze swoimi odpowiednikami; to jest standardowa procedura w takiej sytuacji - dodał rzecznik rządu.
Pytany o sankcje Mueller podkreślił, że w grę wchodzą restrykcje "w zakresie systemu finansowego".
- Mówimy o jednoznacznym, mam nadzieje już w tej chwili, zablokowaniu kwestii Nord Stream 2. W tej chwili nie wyobrażam sobie, żeby w jakikolwiek inny sposób UE mogła w ogóle mówić o tym, że ten gazociąg mógłby być uruchomiony. Jest jeszcze pakiet innych rozwiązań, które będziemy proponować. Na to jest czas jutro, żeby te szczegóły ustalać, gdyż jutro odbędzie się spotkanie naszych ambasadorów w Brukseli - powiedział rzecznik rządu.
Dodał, że Morawiecki rozmawiał z przewodnicząca KE Ursulą von der Leyen. Premier przekazał jej, że "polskim oczekiwaniem jest, aby sankcje wobec Rosji miały daleko idący charakter, który zapobiegnie dalszym agresywnym działaniom".
Stało się. Putin podjął decyzję ws. separatystycznych republik
W poniedziałek prezydent Rosji Władimir Putin zdecydował o uznaniu niepodległości dwóch separatystycznych republik w Donbasie - Donieckiej Republiki Ludowej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Ogłosił to podczas telewizyjnego orędzia do narodu.
- Ukraina to dla nas nie tylko sąsiedni kraj. To integralna część naszej własnej historii, kultury, przestrzeni duchowej. To nasi towarzysze, krewni, w tym nie tylko koledzy, przyjaciele, byli koledzy, ale także krewni, osoby związane z nami więzami krwi, więzami rodzinnymi - mówił Putin w ponad 40-minutowym, dość kuriozalnym, wystąpieniu.
Morawiecki: To akt agresji przeciwko Ukrainie
Do orędzia i decyzji Putina odniósł się premier Mateusz Morawiecki. "Decyzja o uznaniu samozwańczych 'republik' to ostateczne odrzucenie dialogu i rażące naruszenie prawa międzynarodowego. To akt agresji przeciwko Ukrainie, który musi spotkać się z jednoznaczną odpowiedzią w postaci niezwłocznych sankcji" - napisał szef rządu na Twitterze.
Dodał, że sankcje "to jedyny język, jaki może zrozumieć Putin". Morawiecki wezwał jednocześnie do zwołania pilnego posiedzenia Rady Europejskiej w tej sprawie.