Krytykowali PiS za pikniki z wojskowym sprzętem. Sami je organizują
Za czasów rządów PiS politycy i żołnierze krytykowali pikniki, gdzie pojawiał się wojskowy sprzęt. Twierdzono, że to niepotrzebne wykorzystywanie armii do kampanii wyborczej. Onet podaje, że na początku kwietnia zorganizowano podobne wydarzenie, w którym wzięli udział politycy obecnej już władzy.
Co musisz wiedzieć?
- W czasach rządów PiS krytykowano pikniki, na których pojawiał się wojskowy sprzęt.
- Nowa władza z pikników nie zrezygnowała. Jeden z nich miał miejsce na początku kwietnia.
- Onet podaje, że zaangażowanie wojskowych w wydarzenie mogło kosztować armię kilkadziesiąt tysięcy złotych.
W czasach rządów PiS często krytykowane były pikniki z udziałem polityków i wojskowego sprzętu. Było to możliwe dzięki decyzji ówczesnego ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka dotyczącej "działalności promocyjnej" resortu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy o ostatniej debacie. W jednej sprawie byli zgodni
Według wielu pikniki były przede wszystkim elementem kampanii wyborczej. Z tego też względu w ubiegłym roku Prokuratura Okręgowa w Warszawie wszczęła śledztwo ws. 67 takich imprez.
Piknik wojskowy za nowej władzy
Jak podaje Onet, nowa władza, choć obiecywała, że ten proceder zakończy, nadal organizuje takie wydarzenia. Do takiego pikniku doszło w dniach 4-6 kwietnia w Międzyrzeczu oraz w pobliskiej wsi Nietoperek, gdzie odbywał się II Harcerski Turniej Strzelecki "Karbala".
Wśród gości znalazł się m.in. senator Trzeciej Drogi gen. Mirosław Różański oraz lokalni politycy. Na imprezie pojawił się ciężki wojskowy sprzęt, m.in. czołg Leopard. Armia tłumaczy się, że piknik jest świetną formą przyciągnięcia ludzi do wojska, a rekrutacja nie jest prostym zadaniem.
Wnioskodawcą o wsparcie imprezy przez armię był Komendant Hufca Międzyrzecz ZHP Łukasz Górgurewicz. W rozmowie z Onetem przekonuje, że sytuacja jest inna, niż w czasach rządów PiS, bo "ZHP jest organizacją pożytku publicznego, która wychowuje młodzież w duchu patriotycznym".
Według ustaleń Onetu zaangażowanie ciężkiego sprzętu oraz co najmniej kilkunastu żołnierzy w weekendową imprezę mogło kosztować kilkadziesiąt tysięcy złotych.
Czytaj więcej:
Źródło: Onet