Krwawy zamach w Iraku. Wielu zabitych i rannych

Co najmniej 10 osób zginęło, a 25 zostało rannych w zamachu samobójczym w Muktadii, ok. 80 km na północny wschód od Bagdadu - poinformował Reuters, powołując się na iracką policję. Zamachowiec wysadził się w powietrze podczas ceremonii pogrzebowej.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Khider Abbas

Dochodzą sprzeczne informacje na temat chowanej osoby i miejsca ataku.

Według agencji Reutera do zamachu doszło podczas uroczystości pogrzebowych prominentnego prorządowego sunnickiego przywódcy plemiennego. Do ataku na razie nikt się nie przyznał, ale rebelianci powiązani z Al-Kaidą często atakują lokalnych przywódców sunnickich i ich zwolenników, którzy wspierają politykę szyickiego rządu w Iraku.

Tymczasem agencja AFP podała, że co najmniej 12 osób zginęło w niedzielę w zamachu samobójczym w Bakubie, ok. 50 km na północny wschód od irackiej stolicy, podczas pogrzebu syna przywódcy plemiennego będącego członkiem milicji walczącej z Al-Kaidą. Muzher al-Szalal al-Araki zginął w sobotę wieczorem na północ od Bagdadu - wynika z informacji AFP, która powołuje się na źródła policyjne i szpitalne. Francuska agencja nie wspomina o rannych.

Z kolei Associated Press donosi, że w potrójnym zamachu bombowym, który miał miejsce w Wadżihii, 80 km na północny wschód od Bagdadu, śmierć poniosło 9 osób, a 45 zostało rannych. Według AP zamach również nastąpił podczas pogrzebu syna sunnickiego przywódcy plemiennego, który zginął dzień wcześniej.

Irak przeżywa obecnie najsilniejszą falę przemocy od pięciu lat. Rebelianci zwiększyli liczbę zamachów bombowych oraz ataków na cywilów i siły bezpieczeństwa.

Władze w Bagdadzie twierdzą, że przemoc jest podsycana przez wojnę domową w sąsiedniej Syrii, która trwa od marca 2011 r. i pochłonęła już ok. 115 tys. ludzi.

W piątek policja znalazła opodal Bagdadu zwłoki 18 osób uprowadzonych z domów i zabitych strzałem w głowę lub pierś. Wśród nich był również - jak pisze Reuters - chowany w niedzielę przywódca plemienny i jego syn.

Wybrane dla Ciebie
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Nie żyje Paul Daniel "Ace" Frehley. Miał 74 lata
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Vance: Rosja i Ukraina nie są gotowe na porozumienie pokojowe
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Zełenski: Rosja zakończy wojnę, gdy nie będzie mogła jej kontynuować
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza