Krwawe żniwa wśród błotniaków
Żniwa zagrażają pisklętom błotniaków łąkowych. Te drapieżne ptaki, zanim nauczą się latać, często padają ofiarami maszyn rolniczych.
02.08.2005 | aktual.: 02.08.2005 10:14
Błotniak łąkowy dawniej gnieździł się tylko na terenach podmokłych. W skutek degradacji tego typu siedlisk zaczął wyprowadzać legi w uprawach zbóż. Dzięki przystosowaniu się do nowych warunków następuje powolny wzrost liczebności tego gatunku.
Proces ten daje się zauważyć w szczególności we wschodniej Polsce, w tym również na południowym Podlasiu. Jeszcze do niedawna gatunek należał do ptaków silnie zagrożonych wyginięciem. W końcu lat 80. jego liczebność oceniano zaledwie na 300-350 par lęgowych, obecnie w Polsce gnieździ się ok. 1500 par. Dzisiaj coraz częściej możemy obserwować charakterystyczną sylwetkę błotniaków (skrzydła uniesione do góry w kształcie litery V), które patrolując teren latają nisko nad polami i łąkami.
Koniec okresu lęgowego u błotniaków łąkowych przypada na początek żniw. Tak więc lęgi narażone są na zniszczenie w czasie zbioru zboża. Czasami wystarczy kilka dni, aby młode ptaki osiągnęły zdolność do lotu a tym samym nie dostały się pod kombajn. Gorzej sprawa wygląda ze spóźnionymi lęgami. Jeżeli w czasie żniw młode są zbyt małe i nie można już zwlekać ze zbiorem zboża, w dniu koszenia, przed “przejściem” kombajnu, młode należy zabrać z gniazda. Po wykoszeniu zboża, w miejscu, gdzie było gniazdo, należy zrobić niewielkie zagłębienie i przykryć je słomą, ale w taki sposób, aby nie zwracało uwagi z większej odległości. Dla młodych ptaków miejsce takie daje możliwość ukrycia się. Pozostawianie kępy nie skoszonego zboża wokół gniazda, nie jest właściwą metodą ocalenia lęgu. Może ono przyciągać różne drapieżniki, np. wałęsające się psy lub lisy.
Błotniak łąkowy w znaczący sposób ogranicza straty spowodowane przez norniki i myszy. Codziennie rodzina błotniaków zjada nawet kilkanaście norników! Miejmy nadzieję, że pożyteczna praca tych drapieżników zostanie doceniona, i gatunek ten zyska sprzymierzeńców wśród podlaskich rolników. Należy pamiętać, że wszystkie ptaki drapieżne podlegają ochronie prawnej!
Dominik Krupiński
Towarzystwo Przyrodnicze "Bocian"