Krwawa bójka i film porno w szkole
Psychologowie i pedagodzy biją na alarm: nasze dzieci mają coraz niebezpieczniejsze pomysły na zabawy. Przez krwawe gry komputerowe i filmy spowszedniała im śmierć i próbują ją naśladować na podwórkach - informuje "Głos Pomorza". W coraz młodszym wieku bawią się też seksem.
25.05.2009 | aktual.: 10.06.2009 10:35
Finałem makabrycznej zabawy w wieszanie była śmierć dziewięciolatki w Kijnie pod Człuchowem. Uczniowie Szkoły Podstawowej nr 1 w Ustce nagrywają i publikują w internecie film, w którym odgrywają sceny bójek na szkolnym podwórku. Do tego jeszcze w ostatnich dniach uczniowie polskich szkół przesyłają sobie telefonami komórkowymi film porno, w którym widać, jak para nastolatków uprawia seks oralny w klasie na oczach innych uczniów. W filmie są sceny sugerujące, że nakręcono go w szkole budowlanej w Kościerzynie.
Pedagodzy zwracają uwagę, że dzieci naśladują to, co widzą w swoim otoczeniu. - Każda reklama telewizyjna i każdy teledysk nawiązują do seksu - mówi Rafał Nosewicz, dyrektor Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Słupsku.
W grach i filmach jest bardzo dużo przemocy i śmierci. Dla dzieci staje się to coraz bardziej popularne i atrakcyjne. - W pewnym wieku dzieci nie rozumieją dokładnie śmierci i traktują ją jak w grach komputerowych, gdzie bohater ma trzy życia - tłumaczy Elżbieta Zieleniewska, psycholog dziecięcy ze Słupska.