KRRiT zarzuca Radiu Maryja antysemityzm
Antysemityzm w wypowiedziach słuchaczy, sfałszowanie informacji o rzekomym błogosławieństwie od papieża, niedbanie o poprawność językową - zarzuca Radiu Maryja KRRiT w udostępnionym PAP w środę dokumencie dotyczącym monitoringu programu radia.
18.06.2003 16:25
Z badania wynika, że Radio Maryja nadaje program zgodny ilościowo z koncesją. Monitoring dotyczy okresu od 27 lutego do 12 marca 2003 r.
Według Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w telefonicznych wypowiedziach słuchaczy Radia Maryja pojawiają się wątki antysemickie, wobec których nadawca nie reaguje i nie zajmuje określonego stanowiska, "potwierdzając w ten sposób błędne przekonania i niewłaściwy stosunek do problemów antysemityzmu".
27 lutego radio wielokrotnie podawało z kolei informację "w świadomy sposób sfałszowaną". Chodzi o rzekome błogosławieństwo udzielone Radiu Maryja i Telewizji Trwam przez papieża Jana Pawła II podczas audiencji generalnej. "Informację tę zweryfikowała negatywnie Katolicka Agencja Informacyjna. Zdementował ją także na konferencji prasowej po konferencji Episkopatu Polski obecny na tejże audiencji ks. bp Sławoj Leszek Głódź, przewodniczący Rady Episkopatu do spraw mediów"- czytamy w dokumencie KRRiT.
W objętym monitoriniem czasie, w wiadomościach Radia Maryja podawano też m.in. informacje o rolniczych protestach. "Częsta, szeroka i aprobująca, a w niektórych przypadkach spełniająca funkcję współorganizatorskie informacja o blokadach rolniczych podawana w +Wiadomościach+ i rozwijana w +Aktualnościach dnia+ i +Rozmowach niedokończonych+ może być uznana (jeśli dotyczy blokad odbywających się bez zgody władz) za propagowanie działań sprzecznych z prawem i dobrem społecznym, sprzyjających zachowaniom zagrażającym zdrowiu lub bezpieczeństwu, a przez to naruszającym art. 18 pkt 1 i 3 ustawy o radiofonii i telewizji"- czytamy w dokumencie KRRiT.
Monitoring wykazał, że w wymiarze tygodniowym wiadomości radiowe zajmują ponad 4% tygodniowego czasu nadawania, przy zapisie koncesyjnym wynoszącym nie mniej niż 1,5%. 2,5% tygodniowego nadawania zajmowały w Radiu Maryja programy edukacyjne (koncesja mówi o nie mniej niż 1%). 70% stanowiły audycje religijne, zapis koncesyjny mówi o progu wynoszącym nie mniej niż 50%.
Z dokumentu wynika także, że 19% programu Radia Maryja zajmowały audycje o charakterze publicystycznym (koncesja stanowi - nie mniej niż 8%).
"To one właśnie są realizacją ewangelicznego przesłania stacji, łączą przekaz religijny z realnym życiem w jego wymiarze polityczno-społecznym, formują ideowy i polityczny jej profil, kontrowersyjny dla wielu obserwatorów życia publicznego formujących m.in. zarzuty o instrumentalizacji Ewangelii i nauczania Kościoła (wypowiedzi papieskich), ksenofobii i antysemityzmie tej kościelnej stacji radiowej, której takie treści powinny być szczególnie obce, a których obecność na jej antenie może budzić i budzi zgorszenie" - napisano w dokumencie.
Dyskusja poświęcona wynikom monitoringu różnych stacji radiowych odbędzie się w KRRiT prawdopodobnie na przełomie czerwca i lipca. Wtedy też będzie dokładnie omawiana sprawa Radia Maryja. Rada postanowiła także, że przeprowadzi monitoring programowy Radia Maryja w wyniku skarg kierowanych do KRRiT na treści prezentowanych przez stację audycji.