KRRiT podzielona ws. zawieszenia prac nad nowelą o rtv
Członkowie KRRiT nie są zgodni, czy prace nad nowelą ustawy o radiofonii i telewizji powinny być wstrzymane do zakończenia prac komisji śledczej do zbadania tzw. sprawy Rywina. Domaga się tego Platforma Obywatelska.
13.02.2003 17:37
Postulat Platformy popiera Jarosław Sellin. "Uważam, że prace nad ustawą powinny być zawieszone ponieważ praźródłem całej afery Rywina i tej propozycji, która została złożona Agorze i 'Gazecie Wyborczej' jest nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji. Myślę, że wszystkie wątpliwości w tej sprawie powinny być wyjaśnione do końca, zanim można by było spokojnie nad tą nowelizacja zacząć pracować" - powiedział w czwartek członek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, Jarosław Sellin. Co więcej - według niego - całą nowelę trzeba "wyrzucić do kosza" i zacząć prace nad nią od nowa.
Szef Rady Juliusz Braun uważa natomiast, że prace powinny być wstrzymane - ale - jak zaznacza - tylko w niektórych, najbardziej kontrowersyjnych punktach. "Byłoby dobrze, gdyby wyraźnie określić, które sprawy są kontrowersyjne, a które nie" - powiedział. Zwrócił uwagę, że niektóre zagadnienia, które nowela reguluje, powinny być szybko przyjęte, choćby ze względu na proces integracji europejskiej. Pytany, czy oznacza to, że prace powinny jednak być kontynuowane, odparł: "W niektórych sprawach nie powinny być".
Inny członek Rady, Adam Halber, apeluje z kolei, żeby nie opóźniać prac. "Uważam, że te prace i tak już się przewlekły i niech sobie biegną, bo nie ma czasu. Bardzo wiele zapisów tej ustawy to są zapisy niekontrowersyjne i jakiekolwiek opóźnienie jest niekorzystne" - powiedział Halber.
Halber "nie łączyłby aż tak ściśle sprawy Rywina z nowelizacją ustawy o radiofonii i telewizji", tym bardziej że - jak uważa - wszystkie zarzuty, które się pojawiły wobec tej nowelizacji, zostały już wyeliminowane.
"Myślę, że jest to jakaś nieznana dla mnie i generalnie szkodliwa dla mediów obstrukcja, którą sugeruje Platforma. Gdybym mógł coś radzić posłom, to bym radził, żeby się wzięli do roboty" - powiedział.
Na temat postulatu Platformy komentarza odmówił Włodzimierz Czarzasty. Podobnie nie chciał odnieść się do opinii Donalda Tuska z PO, że "powinien wygasić swoją aktywność" w Krajowej Radzie, do czasu wyjaśnienia sprawy Rywina.
Prace nad nowelą o rtv w sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu przez ostatnie 1,5 miesiąca nie były prowadzone na prośbę marszałka Sejmu Marka Borowskiego, który zlecił zbadanie ustawy od strony prawnej.
We wtorek marszałek zaprezentował wyniki tych prac. Eksperci wskazali, że niektóre zapisy noweli niosą poważne ryzyko zaskarżenia ich do Trybunału Konstytucyjnego. Dokument ze wszystkimi uwagami Borowski przekazał prezydium sejmowej komisji. Oznacza to, że prace mogą być kontynuowane. Przeszkód w tej kwestii nie widzi szef komisji Jerzy Wenderlich (SLD). Podobnie jak marszałek mówił on, że ostateczna decyzja należy do rządu, który jest autorem projektu.
Rzecznik rządu Michał Tober oświadczył, że nie widzi powodów, dla których rząd miałby wnioskować o przerwanie prac nad nowelą. (mag)