Król Jordanii: status Palestyny w ONZ krokiem do utworzenia państwa
Król Jordanii Abdullah II, który spotkał się w Ammanie z Mahmudem Abbasem, oświadczył, że status państwa obserwatora przyznany przez ONZ Palestyńczykom, to "ważny krok w kierunku ustanowienia niepodległego i suwerennego państwa palestyńskiego".
02.12.2012 23:03
Abdullah, składając gratulacje prezydentowi Autonomii Palestyńskiej i "bratniemu narodowi palestyńskiemu", powiedział, że uzyskanie przez Palestynę statusu nieczłonkowskiego państwa obserwatora w ONZ stanowi "historyczne wydarzenie".
Podkreślił "strategiczne znaczenie" tego wydarzenia "jako ważnego kroku w kierunku ustanowienia niepodległego i suwerennego państwa palestyńskiego i uzyskania przez nie praw, które mu słusznie przysługują".
Obaj politycy "z mocą" potępili "decyzję kontynuowania polityki kolonizacyjnej podjętą przez rząd izraelski".
Było to nawiązanie do izraelskiej decyzji wybudowania dalszych 3 000 mieszkań na palestyńskim Zachodnim Brzegu i we Wschodniej Jerozolimie. Tę część Jerozolimy Palestyńczycy uważają za przyszłą stolicę ich państwa.
We wspólnym komunikacie król Jordanii i prezydent Autonomii Palestyńskiej oświadczają, że tego rodzaju decyzje, jak ta, którą rząd izraelski zareagował na nadanie Palestynie statusu państwa obserwatora w ONZ "podminowują wysiłki pokojowe w regionie".
Jednak ustanowienie państwa Palestyna wymaga, aby Palestyńczycy przełamali wewnętrzny konflikt między Hamasem i Fatahem i zjednoczyli swe szeregi - podkreślił król Abdullah.
W czerwcu 2007 roku nastąpiło zerwanie między palestyńskimi ugrupowaniami - Fatahem i Hamasem, który usunął z administracji Strefy Gazy przedstawicieli Fatahu i sam objął tam rządy.
Palestyński prezydent zatrzymał się w Ammanie w drodze z Nowego Jorku do Ramallah, siedziby władz palestyńskich, gdzie ludność powitała go entuzjastycznie.