Kreml wynajął amerykańską agencję PR na lipcowy szczyt G‑8
Kreml wynajął mającą siedzibę w USA czołową
zachodnią agencję PR (public relations), by zadbała o
relacjonowanie przez zagraniczne media przebiegu szczytu G-8,
który odbędzie się w lipcu w Petersburgu.
15.01.2017 14:45
Rzecznik Kremla Aleksandr Smirnow powiedział agencji Associated Press, że rząd zdecydował się na skorzystanie z usług firmy Ketchum, by zadbała o efektywny przekaz informacji zachodnim mediom.
Chodzi o poprawę naszej strategii przekazywania informacji z wykorzystaniem doświadczeń zachodniej agencji PR - powiedział Smirnow i dodał, że Rosja poważnie przygotowuje się do szczytu G-8.
Rosja, którą do elitarnego klubu siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw świata (obecnie G-8) przyjęto w roku 2002, po raz pierwszy będzie gospodarzem szczytu tej grupy.
W ostatnim czasie Moskwa jest krytykowana przez Zachód za zaostrzenie kontroli nad organizacjami pozarządowymi, co jest uznawane za przejaw odwrotu od demokracji. Moskwie, jak pisze AP, przyszło się też zmierzyć z pytaniami o jej wiarygodność jako dostawcy nośników energii po odcięciu dostaw gazu na Ukrainę, co zakłóciło dostawy surowca do wielu państw Europy.