PolskaKrawczyk raczej nie wróci do Kancelarii Prezydenta

Krawczyk raczej nie wróci do Kancelarii Prezydenta


Były prezydencki minister odpowiedzialny za sprawy międzynarodowe Andrzej Krawczyk, który został oczyszczony z zarzutu współpracy ze służbami specjalnymi PRL, raczej nie wróci do pracy w Kancelarii Prezydenta.

Krawczyk raczej nie wróci do Kancelarii Prezydenta
Źródło zdjęć: © PAP

14.03.2007 | aktual.: 14.03.2007 19:15

Krawczyk podał się do dymisji na początku lutego po tym jak prezydentowi przekazano informację, że w stanie wojennym miał być tajnym współpracownikiem WSW. Według Krawczyka, takie informacje przekazały prezydentowi służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa. Jak powiedział sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Maciej Łopiński, chodziło o dokumenty przekazane przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego podczas procedury uzyskiwania certyfikatu dostępu do informacji niejawnych.

Po ogłoszeniu wyroku Łopiński powiedział, że Lech Kaczyński spodziewał się takiego orzeczenia Sądu Lustracyjnego w sprawie Krawczyka. Pytany, czy były podsekretarz stanu może wrócić do Kancelarii, Łopiński podkreślił, że Krawczyk nie deklarował takiej chęci.

Również sam Krawczyk powiedział, że raczej nie wróci do pracy w Kancelarii. Jak dodał, na razie nie pojawiła się taka propozycja ze strony prezydenta. Pytany, co zrobi, jeśli taka propozycja padnie, odparł: "zobaczymy".

Krawczyk, po ogłoszeniu korzystnego dla siebie wyroku wyjechał w środę wieczorem na kilka dni za granicę, by odpocząć. Sąd Lustracyjny orzekł w sprawie Krawczyka, że sam fakt rejestracji, bez względu na formę, nie może przesądzać o tym, czy dana osoba była tajnym współpracownikiem.

Stwierdzenia, że nie doszło do współpracy z Wojskową Służbą Wewnętrzną chciał sam Krawczyk, bo choć podpisał w stanie wojennym zobowiązanie do współpracy, to nigdy jej nie podjął. Wystąpił o to do Sądu Lustracyjnego, po tym, jak prezydent Kaczyński przyjął jego dymisję.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)