Trzy lata więzienia dla fałszywego księdza
Sąd w Tarnowie skazał na trzy lata więzienia mieszkańca Braniewa Włodzimierza S., który podając się za księdza wyłudził od emerytki z Powiśla Dąbrowskiego prawie 260 tys. złotych. Skazany będzie musiał także spłacić część długu. Wyrok nie jest prawomocny.
03.02.2009 | aktual.: 03.02.2009 18:11
Fałszywy ksiądz został zatrzymany w lipcu ubiegłego roku w Rudzie Śląskiej. Policjanci ustalili, że mieszkał na plebanii w Samocicach na południu Polski. Sprawował tam posługi kapłańskie, łącznie ze spowiedzią i odprawianiem mszy.
35-latek podawał się także za dyrektora Akcji "Jestem Przyjacielem", działającej na rzecz chorych dzieci. Członkowie akcji zorientowali się z kim mają do czynienia i umieścili na swojej stronie komunikat z ostrzeżeniem.
Włodzimierz S. poznał wtedy starszą kobietę. Nakłaniał ją, aby sprzedała dom i by razem zamieszkali w bloku. Janina B. pożyczyła mężczyźnie niemal 260 tys. złotych, z czego na 190 tys. zaciągnęła kredyt.