Święto 3 maja w Krakowie i Łodzi
W sposób podniosły, ale skromniejszy, z powodu katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem, obchodzono w Krakowie święto Konstytucji 3 maja. Główna uroczystość patriotyczna przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Krakowie odbyła się bez przemówień i bez defilady żołnierskiej.
Po Apelu Pamięci oddano trzykrotną salwę honorową, potem delegacje kombatantów, władz Krakowa i Małopolski, parlamentarzystów, przedstawicieli korpusu dyplomatycznego, Wojska Polskiego i innych służb mundurowych złożyły wieńce na Grobie Nieznanego Żołnierza.
Wcześniej, przed główną uroczystością patriotyczną, w Katedrze na Wawelu odbyła się msza św. Za Ojczyznę. Po niej tradycyjnie uformował się pochód, który wyruszył z Wawelu pod Krzyż Katyński na pl. O. Adama Studzińskiego, gdzie złożono wieniec od społeczności Krakowa i Małopolski. Następnie pochód Drogą Królewską przez Rynek Główny dotarł na pl. Matejki, przed Grób Nieznanego Żołnierza.
Pochodowi towarzyszyli ułani na koniach i w historycznych strojach.
Łódź
W Łodzi obchody święta Konstytucji 3 maja odbyły się na placu przed bazyliką archikatedralną. Rozpoczęła je msza w intencji Ojczyzny, odprawiona przez arcybiskupa, metropolitę łódzkiego, Władysława Ziółka. W uroczystościach wzięło udział kilkaset osób.
W swoim kazaniu arcybiskup powiedział m.in., że teraz, kiedy państwo polskie jest wolne, a my jesteśmy za nie odpowiedzialni, sami musimy mu służyć.
Na placu przy płycie grobu Nieznanego Żołnierza nastąpiła uroczysta zmiana warty. Kwiaty i wieńce złożyli m.in. przedstawiciele władz miasta i województwa.
- Zebraliśmy się tutaj w 219. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja - symbolu wolności i niepodległości - by dać wyraz naszego patriotyzmu i szacunku dla jej twórców, obrońców i spadkobierców. W tym roku obchody te przeżywamy inaczej ze względu na wydarzenia, które w kwietniu wstrząsnęły Polską i Europą - powiedziała wojewoda łódzka Jolanta Chełmińska.
Zwróciła także uwagę, iż żałoba narodowa ogłoszona po katastrofie pod Smoleńskiem, pokazała, że Polacy są solidarni i potrafią się zjednoczyć. - Poczucie jedności towarzyszy nam w obliczu nieszczęść i wydarzeń wyjątkowych dla naszego kraju. Tak było także, gdy uchwalono Konstytucję 3 maja, gdy powstała "Solidarność", gdy Polska odzyskała niepodległość w 1989 roku i gdy umarł nasz ukochany papież w 2005" - mówiła. Według niej, teraz przed całym społeczeństwem polski nastał czas wielkiej próby.
W trakcie uroczystości zebrani wysłuchali apelu poległych, obejrzeli defiladę kompanii reprezentacyjnych służb mundurowych oraz mieli możliwość złożenia wpisu w księdze pamiątkowej.