Do nieszczęśliwego wypadku doszło w Sułkowie w powiecie wielickim. 44-letni mężczyzna wraz z 8-letnim synem byli na wycieczce rowerowej.
"Gdy rozpętała się burza, schronili się pod drzewem. Zostali rażeni piorunem" - powiedział Bartosz Izdebski z zespołu prasowego małopolskiej policji, cytowany przez TVN Meteo.
Stan poszkodowanych jest ciężki. Obaj zostali już przetransportowani do szpitala. Na obecną chwilę wiadomo, że chłopiec doznał poparzeń drugiego stopnia.
Zobacz: Wyniki wyborów 2020. Cezary Tomczyk mówi o "wyjątkowym skandalu". Żąda dymisji szefa MSZ
