Strajk pielęgniarek: w Małopolsce spokojnie
W województwie małopolskim środowy protest pielęgniarek przebiegał spokojnie. Siostry odeszły od łóżek pacjentów w Suchej Beskidzkiej i Limanowej. Akcja rozpoczęła się o godzinie 9.00. Na oddziałach pozostały tylko siostry oddziałowe. Pielęgniarki do pracy wróciły dopiero po 11.00.
Inną formę protestu wybrały siostry ze szpitala im. Rydgiera w Krakowie. Nie uczestniczyły w operacjach, nie pobierały krwi do badań, nie wykonywały zastrzyków i nie podawały lekarstw pacjentom. Normalnie pracować zaczęły dopiero po 19.00.
Pracownice szpitala uniwersyteckiego w Krakowie pikietowały siedzibę dyrekcji. To samo robiły ich koleżanki w Myślenicach. Zaś w Brzesku pielęgniarki prowadziły tzw. strajk włoski, polegający na powolnym i wyjątkowo starannym wykonywaniu pracy.
Radio Blue
(iw)