Samolot wypadł z pasa w Katowicach-Pyrzowicach
Incydent na lotnisku
Incydent na lotnisku w Katowicach - zobacz zdjęcia
Samolot czeskiej linii lotniczej Travel Service zablokował lotnisko w Katowicach-Pyrzowicach. We wtorek wieczorem maszyna miała kłopoty z lądowaniem. Samolot nie zdołał wyhamować na pasie startowym i zatrzymał się na trawniku tuż za nim. W czasie lądowania panowały bardzo niekorzystne warunki atmosferyczne.
Samolot Boeing 737 przyleciał do Pyrzowic z Szarm el-Szejk w Egipcie. Na pokładzie było 179 pasażerów i sześciu członków załogi.
W wypadku nikt nie ucierpiał, także samolot najprawdopodobniej nie doznał uszkodzeń. Jednak incydent spowodował paraliż lotniska. Od wtorku jest ono zamknięte i pozostanie tak przynajmniej do 16.00 w środę. Obecnie trwa usuwanie samolotu z płyty lotniska.
(PAP/TVN24/meg)
Incydent na lotnisku
Na lotnisko przyjechała ekipa właściciela samolotu. Są koparki i poduszki pneumatyczne, na których maszyna będzie podnoszona. Kilkadziesiąt osób pracuje nad wyciągnięciem tego samolotu - mówił przed godz. 7.00 w TVN24 Cezary Orzech, rzecznik Górnośląskiego Towarzystwa Lotniczego.
Incydent na lotnisku
Samolot zatrzymał się 10 metrów za pasem startowym. - Pilotom zabrakło dosłownie kilku metrów. W czasie lądowania panowały trudne warunki pogodowe, ale to oni zdecydowali, że chcą lądować - wyjaśniał Orzech na antenie TVN24.
Incydent na lotnisku
Na pokładzie było 179 pasażerów i sześciu członków załogi. Żadna z osób nie ucierpiała w wyniku incydentu. Pasażerowie opuścili samolot schodami podstawionymi pod tylne wyjście maszyny.
Incydent na lotnisku
Mimo dobrego stanu zarówno pasażerów, jak i maszyny, uruchomiono stosowne procedury, jak zawsze w podobnych przypadkach. Do samolotu profilaktycznie podjechały lotniskowe samochody ratownicze.
Incydent na lotnisku
Do czasu odholowania samolotu z pasa startowego ruch na lotnisku został wstrzymany. Będzie tak co najmniej do godziny 16.00 w środę.
Incydent na lotnisku
Pasażerowie innych lotów, którzy rano mieli odlecieć z lotniska, zostali przewiezieni do podkrakowskich Balic. Tam kierowane są też wszystkie samoloty, które miały lądować w Katowicach.
Incydent na lotnisku
Przyczyny incydentu będzie wyjaśniała Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.