Polityk na zwołanej specjalnie konferencji prasowej oskarżył swoich dwóch klubowych kolegów o nieetyczne postępowanie. Zdaniem Olszówki, inny radny, Józef Pilch, pracując w radzie miasta i w przedsiębiorstwie budowlanym Chemobudowa jest w sytuacji konfliktu interesów. Podobny zarzut radny postawił innemu politykowi krakowskiego PiS-u, Mirosławowi Gilarskiemu.
Według Dariusza Olszówki, postawa Józefa Pilcha i Mirosława Gilarskiego jest niezgodna z najważniejszymi programowymi deklaracjami PiS-u. Jak wyjaśnił, PiS wielokrotnie mówił, że jest przeciwko łączeniu polityki i biznesu.
Jestem zbulwersowany tymi pomówieniami - odpowiadał z kolei radny Józef Pilch. Jak tłumaczył, nie uczestniczy w przetargach, bo jest dyrektorem do spraw zaplecza technicznego, więc nie ma wpływu na sprawy handlowe.
W opinii Józefa Pilcha, Dariusz Olszówka mści się za to, że nie został wiceprzewodniczącym Rady Miasta.
Sam radny Olszówka zapowiada, że prawdopodobnie odwoła się od decyzji wykluczającej go z PiS-u.
