Mirosław W. podpalił żonę; usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa
• Mirosław W. oblał żonę łatwopalną substancją i podpalił
• 48-latkowi postawiono zarzut usiłowania zabójstwa
• Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy, w prywatnym domu w Wolbromiu
Zarzut usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem postawiła prokuratura w Olkuszu w woj. małopolskim 48-letniemu Mirosławowi W., który oblał żonę substancją łatwopalną i podpalił - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie prok. Janusz Hnatko.
Zarzuty przedstawiono w szpitalu, ponieważ mężczyzna także doznał poparzeń.
Do zdarzenia doszło w niedzielę w nocy, w prywatnym domu w Wolbromiu. Mężczyzna podczas awantury oblał benzyną 37-letnią żonę i pomieszczenie, w którym się znajdowali. W domu przebywało także troje dzieci.
W wyniku pożaru kobieta doznała rozległych obrażeń; trafiła do szpitala i jej stan jest ciężki. Po podpaleniu udało jej się jeszcze wybiec z domu i zawiadomić centrum powiadamiania ratunkowego. Poparzeń doznała także czteroletnia dziewczynka.
W szpitalu usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem oraz sprowadzenia pożaru i narażenie na niebezpieczeństwo znajdujących się w mieszkaniu osób.
Podczas przesłuchania nie przyznał się do zarzucanych mu czynów. Twierdził, że chciał tylko nastraszyć żonę i nie pamięta przebiegu wypadków po rozlaniu benzyny.
Prokuratura zamierza wystąpić do sądu z wnioskiem o aresztowanie go na trzy miesiące.
Mirosławowi W. grozi kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 12, kara 25 lat lub dożywotnie pozbawienie wolności.