Małopolscy policjanci zatrzymali sprawcę zabójstwa sprzed 14 lat
14 lat temu pewien mężczyzna zabił swojego szwagra. Sprawa przeleżała w policyjnych archiwach. Doczekała się rozwiązania dzięki małopolskim policjantom z tzw. Archiwum X. Czterdziestoletniemu dziś mężczyźnie, który przyznał się do zabójstwa, grozi dożywocie.
Podejrzenia policjantów, którzy kilka miesięcy temu wrócili do zbrodni sprzed lat, skoncentrowały się wokół zatrzymanego już wcześniej w tej sprawie mężczyzny. Nie przedstawiono mu jednak zarzutów, bo nie odnaleziono ciała zabitego.
Teraz do poszukiwania zwłok użyto georadaru. Policjanci najpierw sprawdzili z pomocą tego urządzenia garaż, bo tam mniej więcej w czasie zabójstwa zrobiono nową, betonową wylewkę, a następnie piwnicę domu. Tam właśnie odkryli zakopane szczątki ofiary.
Zamordowany - 21-letni mężczyzna - pod koniec lat 80. wyjechał do pracy w Austrii. Latem 1992 r. przyjechał do swojego domu rodzinnego w Krakowie. W trakcie pobytu w domu został zaatakowany przez szwagra.
Okoliczności tego zdarzenia są wciąż wyjaśniane. Zatrzymany mężczyzna przyznał się do zabójstwa, ale nie umiał sprecyzować, dlaczego to zrobił. Dzisiaj zostanie on doprowadzony do sądu z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie - powiedział w piątek Nowak.