Kraków zakorkowany. Zapadł się kanał
W środę pod Alejami Słowackiego w Krakowie zapadła się część kanału odpływowego. Do godzin popołudniowych drogowcy będą naprawiać usterkę, a kierowcy - stać w korkach. Ruch w tym miejscu odbywa się tylko w jedną stronę.
Utrudnienia dla kierowców w Krakowie. Przy skrzyżowaniu Alei Słowackiego i ulicy Mazowieckiej tworzą się korki - wszystko przez usuwanie skutków środowej awarii. W środę zapadła się część jezdni nad kanałem odpływowym.
"Gazeta Wyborcza" informuje o ogromnych korkach w godzinach szczytu, obecnie sytuacja jest spokojniejsza. Z ruchu wyłączono dwa pasy, w tym jeden przeznaczony dla autobusów. Pracownicy miejskich wodociągów zapewniają, że wszystkie kanały są monitorowane specjalnymi kamerami. Planują także dodatkowe inspekcje.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Mogło dojść do tragedii
Na nagraniu zamieszczonym na twitterowym profilu miasta, rzecznik miejskich wodociągów tłumaczy, jak doszło do usterki. - Przyczyną osunięcia się tej ściany mogły być drgania gruntu spowodowane wielkim natężeniem ruchu - powiedział Robert Żurek.
Zobacz też: Kraków. Niewybuch przy ulicy Dobrego Pasterza
Jak wyjaśniał, tuż po wojnie, kiedy budowano kanalizację, nie przewidywano, że Aleje Słowackiego będą jedną z głównych arterii komunikacyjnych miasta. - W tym miejscu mogła się zapaść jezdnia, mogło dojść do tragedii - dodaje Żurek. Czwartkowe prace mają potrwać przynajmniej do godziny 15.
Masz news, zdjęcie lub filmik? Daj znać przez dziejesie.wp.pl