Kraków. Bierzmowanie w lockdownie
- Myślę, że każdy z nas czuł się bezpieczny. Duch Święty zstąpił na nas, a my wszyscy zdołaliśmy się ustrzec przed niebezpieczeństwami - mówił do młodych biskup Robert Chrząszcz. W pierwszy dzień lockdownu w parafii na krakowskich Czyżynach odbyło się bierzmowanie.
28.03.2021 17:32
W sobotę w krakowskich Czyżynach w pierwszy dzień lockdownu odbyło się bierzmowanie dla uczniów szkół ponadpodstawowych. Rodzice bierzmowanych dzieci rozkładali ręce.
Bierzmowanie w czasach lockdownu?
- Zgłaszaliśmy się do służb sanitarnych, policji, do kurii. Pierwszy dzień twardego lockdownu, a parafia podejmuje decyzję o bierzmowaniu. Sakrament odraczano już dwa razy ze względu na pandemię. Dzieci mogłyby poczekać jeszcze tych kilka miesięcy. Ale ksiądz się uparł, że teraz. I nic nie wskóraliśmy - zdradziła w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" jedna z matek.
O godz. 10 do sakramentu przystąpiło 62 uczniów klas II. 90 minut później - młodsze o rok 43 osoby. Każdy przyszedł ze świadkiem, często również z rodzicami, rodzeństwem. Proboszcz przypominał z ambony o obowiązkowym zasłonięciu ust i nosa. Kandydaci do bierzmowania w Kościele siedzieli po jednej osobie w ławce.
"Duch Święty zstąpił na nas, a my wszyscy zdołaliśmy ustrzec się przed niebezpieczeństwem"
- Dziękuję księżom, którzy przygotowali uroczystość. Myślę, że każdy z nas czuł się bezpieczny, Duch Święty zstąpił na nas, a my wszyscy zdołaliśmy się ustrzec przed niebezpieczeństwami. Mam nadzieję, że to wszystko dobrze się skończy - powiedział na koniec mszy biskup Robert Chrząszcz.
Rząd w Polsce od soboty 27 marca aż do 9 kwietnia ogłosił lockdown. Mimo zbliżającej się Wielkanocy i związanych z tym uroczystości rząd nie podjął decyzji o zamknięciu kościołów. Zaapelował jedynie o to, by w budynkach nie było więcej osób niż jedna na 20 m kw.
Arcybiskup Stanisław Gądecki Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski w piątek zaapelował o przestrzeganie limitu uczestników zgromadzeń religijnych, zachowanie dystansu, zakrywanie ust i nosa oraz dezynfekcję dłoni.
Brak kontroli w kościołach
W związku z trzecią falą pandemii koronawirusa kontroli w kościołach brak. Wojewoda małopolski Łukasz Kmita zaapelował, by ograniczyć wizyty w kościele tylko do tych niezbędnych i stosować się do zaleceń epidemicznych.
- Nie będzie kontroli w kościołach, ale będą stanowcze reakcje, jeśli będą sygnały płynące od osób, że wprowadzone obostrzenia nie są przestrzegane – zaznaczył Kmita. W przypadku bierzmowania w krakowskich Czyżynach reakcji służb nie było.
Źródło: krakow.wyborcza.pl