PolskaKonduktor uwięził pasażerkę i zaczął molestować

Konduktor uwięził pasażerkę i zaczął molestować

Krakowska prokuratura postawiła zarzuty pozbawienia wolności i doprowadzenia do poddania się innej czynności seksualnej konduktorowi pociągu. Jest on podejrzany o molestowanie pasażerki. Policja bada, czy jego ofiarą nie padły też inne kobiety.

04.05.2011 | aktual.: 04.05.2011 15:45

Jak poinformowała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Krakowie Bogusława Marcinkowska, Jan Z. miał wypisać bilet kobiecie podróżującej między Miechowem i Krakowem. Zabrał ją do przedziału, w którym, po zamknięciu drzwi, zaczął ją napastować seksualnie.

Do zdarzenia doszło kilka tygodni temu na trasie Bydgoszcz-Przemyśl. Kobieta zaraz po opuszczeniu pociągu w Krakowie zgłosiła sprawę na policji. Konduktor w trakcie prokuratorskiego postępowania nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia.

Orzeczono wobec niego dozór policyjny. Został też zawieszony w obowiązkach konduktora i kierownika pociągu. Mężczyźnie grozi do ośmiu lat więzienia. Jak podaje radio RMF FM, policja sprawdza, czy wcześniej - jeżdżąc na innych trasach - mógł dopuszczać się podobnych przestępstw.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)