Kolejny napad na bank w centrum Krakowa
Około 3 tys. złotych ukradł mężczyzna, który przed południem napadł na bank przy ul. Karmelickiej w Krakowie. Jak podaje policja, placówka ta została okradziona po raz drugi w ciągu ostatniego miesiąca.
Podczas napadu w banku było czterech pracowników oraz dwóch klientów. Młody mężczyzna podszedł do kasjerki i po sterroryzowaniu jej przedmiotem przypominającym broń zażądał wydania pieniędzy. Po wyjściu z banku mężczyzna spokojnie się oddalił.
Według policji, sprawca napadu miał około 25-30 lat, około 175 cm wzrostu, był ubrany w granatową czapkę, niebieską kurtkę, niebieskie sportowe buty i duże okulary. Mężczyzna z rysopisu przypomina osobę, która na ten sam bank napadła pod koniec sierpnia. Może to być ten sam sprawca, albo ktoś kto się na nim wzorował - powiedział rzecznik małopolskiej policji, młodszy inspektor Dariusz Nowak.
Był to już czwarty napad na bank w Krakowie w ostatnich tygodniach. Sprawców żadnego z nich nie udało się dotąd zatrzymać. We wszystkich przypadkach przestępcy działali podobnie, byli sami i terroryzowali obsługę przedmiotami przypominającymi broń.