Coraz więcej Ukraińców przyjeżdża do Polski. Chcą się uczyć i wykorzystywać swój potencjał

• Coraz więcej studentów z Ukrainy przyjeżdża do Polski
• Młodzi mają duży wpływ na rozwój uczelni i biznesu w regionie
• Władze chcą to wykorzystać do rozwoju biznesu w regionie
• Wiele osób przyjechało z terenów objętych wojną na Ukrainie

Widok na Wawel
Źródło zdjęć: © WP.PL | Robert Kulig
Robert Kulig

Szacuje się, że w Polsce obecnie studiuje ok. 10 tys. Ukraińców, a tylko w Krakowie jest ponad 5 tys. studentów zza wschodniej granicy.

Jak zauważają uczelnie, to doskonały potencjał dla polskiej gospodarki.

- Studenci zza wschodniej granicy są chętnie przyjmowani przez polskie uczelnie nie tylko z powodu niżu demograficznego. Przede wszystkim wielu z obcokrajowców wybiera kierunki niezwykle przyszłościowe i nierzadko związane z nowoczesnymi technologiami, a to właśnie w Krakowie zakładają swoje pierwsze małe firmy - startupy - a tym samym znacznie wpływają na gospodarkę kraju - mówią urzędnicy.

- Chcemy stworzyć taki system przepływu ludzi, abyśmy mogli się wzajemnie wspierać. Planujemy w przyszłości współpracę ze szkołami średnimi na wschodzie. Chcemy zachęcić młodzież do poznawania Polski i Krakowa, jako doskonałego miejsca do nauki, rozwoju i pracy - dodaje Rafał Kulczycki, dyrektor Wydziału Rozwoju.

Jak zauważają osoby odpowiedzialne za partnerstwo ze Wschodem, w tym roku fala emigracji z Ukrainy znacząco się zwiększyła. Głównie przez niebezpieczną sytuację na wschodzie kraju.

- Bardzo mnie boli sytuacja, jaka panuje w mojej ojczyźnie, dlatego staram się zrobić jak najwięcej dla tych, którzy zdecydowali się opuścić dom i przyjechać do Krakowa. Często nie wiedzą, co z sobą począć w tym miejscu, więc można im pomóc w adaptacji. Staram się zmienić postrzeganie Ukraińców, to nie tylko przygraniczni handlarze i przemytnicy, to często młodzi fachowcy i przedsiębiorcy, którzy chcą po prostu pracować i godnie żyć. Mamy wspólne słowiańskie korzenie, powinniśmy się dobrze rozumieć. Na tym powinniśmy budować relacje - podsumowała Elena Brycheva, Ukrainka mieszkająca na stałe w Krakowie.

Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .

Wybrane dla Ciebie
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Kolejne weto Nawrockiego. Jest komunikat
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Media w Budapeszcie: upada sojusz polsko-węgierski
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Rozmowy pokojowe. Zełenski wskazał "najtrudniejszą kwestię"
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Trump znów się chwali. Mówi o „historycznej szansie”
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Uderzył w karetkę na sygnale. Cztery osoby w szpitalu
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
Macron dopiekł Putinowi. "Nie ma tam niezależnych instytucji"
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
UE szykuje sankcje na Białoruś. Kara za balony przemytnicze
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Bruksela wzywa przedstawiciela Białorusi. Ma się tłumaczyć
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Paliwo w grudniu. Oto prognozy na początek miesiąca
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Pilny alert RCB. Ostrzegają przed podróżami do Wenezueli
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Incydent na kolei. Pociąg uszkodzony w czasie jazdy
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie
Makabryczny finał poszukiwań. Sprawdzają, czy ciało Marka Kubaczki było w grobie