"Bombowy" gimnazjalista w rękach policji

Krakowska policja prowadzi sprawę 15-letniego ucznia 3 klasy gimnazjum, który kilkanaście razy dla żartu powiadamiał służby ratownicze o różnego rodzaju zagrożeniach.

Obraz
Źródło zdjęć: © nasygnale.pl | Konrad Żelazowski

Udowodniono mu m.in. wywołanie 2 alarmów bombowych w krakowskich galeriach, 4 zgłoszenia o próbie popełnienia samobójstwa przez skoczenie z wysokości, 4 zgłoszenia pożarów, informację o wybuchu gazu w szkole itp. Za każdym razem służby ratownicze angażowały ogromne siły i środki, by sprawdzić jak się okazywało fałszywą informację. Żartowniś wpadł, gdy kolejny raz zadzwonił aby poinformować o bombie w galerii.

- W sobotę, 29 maja ok. godz. 19, na numer alarmowy straży pożarnej zadzwonił anonimowy, młody mężczyzna informując, że w na terenie jednego z centrów handlowych usytuowanych na krakowskim Podgórzu jest podłożona bomba, która wybuchnie za pół godziny - mówi Katarzyna Cisło z biura prasowego policji. - Zaangażowano m.in. straż pożarną, pogotowie ratunkowe i policję. Kilkudziesięciu policjantów m.in. pirotechników, przewodników z psami szkolonymi na wyszukiwanie ładunków wybuchowych, a także policjantów ruchu drogowego czy prewencji sprawdzało skrupulatnie wszystkie budynki oraz parkingi hipermarketu. Decyzją dyrektora placówki ewakuowano personel oraz klientów sklepów. (około 8 tys. osób). Podczas tej kontroli pirotechnicznej nie ujawniono jednakże żadnych ładunków wybuchowych - dodaje Cisło.

Równolegle do akcji pirotechnicznej trwały ustalenia sprawcy fałszywego alarmu bombowego. Policjanci bardzo szybko ustalili, że jest nim 15-letni uczeń gimnazjum. Chłopak przyznał się, że to on dzwonił. Okazało się, że tego dnia popołudniu nastolatek był ze swoją mamą właśnie w tym hipermarkecie. Kobieta po zakupach wróciła do domu, natomiast syn miał jeszcze coś załatwić. Kiedy został sam, zadzwonił na numer alarmowy informując o podłożeniu bomby. Razem z innymi klientami był ewakuowany z galerii a później już z zewnątrz obserwował całą akcję.

Po sprawdzeniu przez policjantów połączeń telefonicznych wykonywanych przez chłopaka okazało się, że w okresie od 22 do 29 maja br. dzwonił on kilkakrotnie do straży pożarnej informując o pożarach w Krakowie. Pogotowie ratunkowe otrzymało od niego telefon o zasłabnięciu mężczyzny przy bloku na ul. Serbskiej, natomiast pogotowie gazowe o wybuchu gazu w jednej z krakowskich szkół. W tym czasie oficer dyżurny policji czterokrotnie odbierał telefon z informacją o samobójcy, który właśnie stoi na dachu wieżowca (3 razy na os. Kozłówek, raz w Płaszowie).

Wszystkie materiały dotyczące tych spraw, zostały zebrane przez policjantów i przekazane do Sądu Rodzinnego. Chłopak usłyszał 14 zarzutów i jest pod nadzorem kuratora sądowego. Jego opiekunowie muszą liczyć się z kosztami o które na drodze postępowania cywilnego mogą wystąpić firmy, supermarkety itp, jako rekompensatę za straty poniesione w związku np. z przerwą w handlu podczas trwania akcji.

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Prezydent tłumaczy się z wet. "Absurdalne. Głupoty"
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Afera o zapaść w szpitalach. Nawrocki o dodatkowych pieniądzach
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Włączą syreny alarmowe na Mazowszu. Urząd wskazuje, jak się zachować
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Urodziny Radia Maryja. Nawrocki napisał list
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Najostrzej sprzeciwili się rządom PiS. Tak podsumował ich Żurek
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Ziobro pisze list do Radia Maryja. Atakuje Tuska
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Nadchodzi anomalia w pogodzie. Wiemy, kiedy kulminacja fali ciepła
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
Ewakuacja w Opolu. Dym w centrum sterowania ruchem kolejowym
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
UE uderza w firmę Muska. Amerykański urzędnik reaguje
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
Zełenski rozmawiał z Witkoffem i Kushnerem. Ujawnia szczegóły
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
"Widać pewien dystans do Europy". Nowa strategia USA niepokoi eksperta
Europa reaguje na zmianę strategii USA. Pomyłka z syrenami w Polsce [SKRÓT DNIA]
Europa reaguje na zmianę strategii USA. Pomyłka z syrenami w Polsce [SKRÓT DNIA]