Kraków będzie "Smart City" jak Barcelona?
Aplikacja umożliwiająca znalezienie miejsca do zaparkowania w najbardziej zatłoczonych miejscach, czy mobilny system do szybkiego informowania służb o zdarzeniach. Te wszystkie udogodnienia, jak i wiele innych posiada Barcelona. Czy Kraków ma szanse dorównać technologicznie Hiszpanii?
Przechodząc ulicą zauważasz otwartą studzienkę, która stwarza zagrożenie dla przechodniów. Bierzesz telefon, robisz zdjęcie temu miejscu, włączasz odpowiednią aplikację mobilną, sygnał GPS dodaje informacje o lokalizacji niebezpiecznego miejsca i w ten sposób zgłaszasz odpowiednim służbom, aby zajęły się jak najszybciej tą sprawą. Wszystko szybko i łatwo. Możliwe, że takie rozwiązania będą niedługo obecne również w Krakowie.
Nasze miasto coraz prężniej się rozwija i ważnym jest, aby również technologicznie mogło zaistnieć na poziomie dużych miast europejskich. Udogodnienia mają służyć nie tylko poprawie administracji, czy działania służb, mają przede wszystkim służyć wygodzie i komfortowi mieszkańców.
– Miasto przyszłości integruje mieszkańców i ich potrzeby – mówił Piotr Skirski, dyrektor ds. Projektów Strategicznych firmy Cisko Systems Poland. - Dlatego priorytetowym celem władz miasta jest stworzenie w Krakowie publicznej sieci wi-fi, która będzie służyła wielu innym dziedzinom życia. Dodatkowym byłoby stworzenie aplikacji na urządzenia mobilne, które ułatwiałyby korzystanie z komunikacji miejskiej, pomogłyby rozwiązać problemy z parkowaniem w centrum miasta, czy wzmocniłyby bezpieczeństwo. To wszystko kwestia przyszłości, ale na szczęście niedalekiej - dodaje Skirski.
We wdrożeniu nowoczesnych technologii pomogłyby środki z Unii Europejskiej. Kraków ma możliwości stworzenia nowoczesnego miasta, wykorzystującego w pełni nowe technologie. Miejscem do takich działań mogłoby się stać Centrum Zaawansowanych Technologii Miasta Przyszłości.