Kraje oznaczone na różowo łączy jedna wspólna cecha. Polska się nie załapała
Po tym, jak Sąd Konstytucyjny na Tajwanie orzekł, że osoby tej samej płci mogą legalnie zawierać związki małżeńskie, do mapy świata dołączył kolejny kontynent, na którym respektuje się prawa osób LGBT+. Polska nie załapała się do tego zestawienia.
Pierwszym państwem, które wprowadziło prawo zezwalające na zawieranie małżeństw przez osoby homoseksualne była Holandia. Przepisy weszły w życie w 2001 roku. Po 16 latach lista krajów, które wprowadziły podobne przepisy znacząco się rozszerzyła. Obecnie jest ich aż 23, położonych na 5 kontynentach.
Związki tej samej płci dozwolone są w: Argentynie, Belgii, Brazylii, Wielkiej Brytanii (z wyjątkiem Irlandii Północnej), Kanadzie, Kolumbii, Danii (w tym na Grenlandii), Finlandii, Francji, na Islandii, Irlandii, Luksemburgu, Meksyku, Holandii, Nowej Zelandii, Norwegii, Portugalii, Hiszpanii, Republice Południowej Afryki, Szwecji, Stanach Zjednoczonych i Urugwaju.
Polska nie załapała się do rankingu. Przepisy respektujące potrzeby osób homoseksualnych są torpedowane przez kolejne rządy. Od 2004 roku, kiedy do Sejmu trafił projekt o związkach partnerskich, politycy większości partii opowiadali się przeciwko uchwaleniu nowego prawa. Przeciwko umożliwieniu osobom homoseksualnym zawierania m.in. małżeństw był Sojusz Lewicy Demokratycznej, a w latach kolejnych Platforma Obywatelska, Prawo i Sprawiedliwość oraz Polskie Stronnictwo Ludowe.