Koziej: rośnie znaczenie pomocy humanitarnej
Zdaniem generała brygady prof. Stanisława Kozieja, w operacji irackiej pomoc humanitarna będzie coraz ważniejsza nie tylko dla potrzebujących, ale i dla walczących stron.
"Problem pomocy humanitarnej staje się integralną częścią tej kampanii. Będzie zyskiwał na znaczeniu. Wokół pomocy humanitarnej będzie się toczyła wojna psychologiczna. Od powodzenia tej akcji będzie zależała postawa irackiej ludności cywilnej i zmiękczanie przeciwnika" - powiedział w niedzielę znawca strategii gen. Koziej.
"Trwa wojna informacyjna, wojna na oświadczenia rzeczników i dowódców; w związku z samobójczym atakiem są informacje o ochotnikach z krajów arabskich. Trudno ocenić, na ile te wiadomości są rzetelne, ale nie można wykluczyć, że pewna liczba ochotników przyjechała do Iraku. W sensie wojskowym groźba ataków samobójczych nie ma większego znaczenia, ale z pewnością spowoduje komplikacje na styku wojsko-ludność cywilna" - powiedział generał.
Dodał, że w sensie wojskowo-strategicznym niewiele się dzieje. Trwa operacja sił powietrznych, podczas gdy przerwa w działach wojsk lądowych jest wykorzystywana na podciągnięcie dodatkowych sił.(an)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! Jak długo potrwa wojna? Czy Saddam Husajn zostanie usunięty? Kto go zastąpi? Czy rozbrojenie Iraku jest warte wielu ofiar wśród żołnierzy i ludności cywilnej.
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.