Koziej: końcowe walki w Iraku
To już końcowa faza operacji militarnej w
Iraku - ocenia gen. Stanisław Koziej z Akademii Obrony Narodowej,
którego zdaniem, wejście aliantów do Tikritu oznacza, że
polityczne kierownictwo Iraku już nie istnieje.
"Potwierdzają się oceny, że mamy obecnie do czynienia z końcową
fazą operacji militarnej, zmierzającą do likwidacji odosobnionych
grup, które jeszcze stawiają opór" - powiedział Koziej w
poniedziałek.
Dodał, że informacje o wejściu Amerykanów do centrum Tikritu, wskazują, iż obrona tego rodzinnego miasta Saddama Husajna okazała się niezorganizowana. "Prawdopodobnie więc kierownictwo polityczne Iraku już nie istnieje" - dodał.
Zdaniem Kozieja, teraz najważniejszym zadaniem sił koalicji będzie zabezpieczenie mienia w Iraku przed aktami wandalizmu i innymi czynami kryminalnymi. "Czas także na pomoc humanitarną" - podkreślił.
"W Iraku trudno będzie zorganizować takie wybory, jakie odbywają się na przykład w Europie; trzeba będzie brać pod uwagę specyfikę kulturową społeczeństwa" - powiedział Koziej. Skomentował w ten sposób poniedziałkową wypowiedź brytyjskiego premiera Tony'ego Blaira, że wybory w Iraku mogłyby zostać przeprowadzone w ciągu roku od utworzenia rządu tymczasowego. (iza)