Kownacki: umowa na zakup samolotów dla VIP nie będzie unieważniona
Zdaniem wiceministra obrony narodowej Bartosza Kownackiego umowa zawarta przez MON na zakup samolotów dla VIP nie zostanie unieważniona. Z informacji przekazanej przez wiceministra wynika, że firmy, które skierowały sprawę do sądu, zweryfikowały swoją ocenę tego stanu rzeczy i sprawa ta może w ogóle nie być rozpatrywana. Sąd ma w tej sprawie zadecydować w najbliższy piątek.
- Jeśli umowa zostanie unieważniona, to trzeba będzie realizować rozstrzygnięcie sądu, jednak nie sądzę, że umowa zostanie unieważniona. Z tego co wiem, firmy, które zaskarżyły, były bardzo powściągliwe w tym (...) być może nie dojdzie nawet do rozpatrywania tej kwestii - zapowiedział Bartosz Kownacki w Polsat News.
- Chciałbym, żeby każde postępowanie w Polsce było prowadzone tak przejrzyście, jak postępowanie w kwestii kupna samolotów dla VIP-ów - mówił wiceminister MON.
MON podpisało z firmą Gulfstream umowę na dostawę dwóch małych samolotów do przewozu najważniejszych osób w państwie - G-550. MON zamówiło także trzy średniej wielkości Boeingi 737 w wersji VIP. Gulfstream G550 "Książę Józef Poniatowski" to pierwszy z pięciu zamówionych przez MON samolotów dla rządowych VIP-ów, który przyjechał do Polski.
Zakup maszyn został zakwestionowany przez Krajową Izbę Odwoławczą po tym, jak odwołało się kilku odrzuconych przez MON oferentów. KIO uznała, że Inspektorat Uzbrojenia MON naruszył przepisy o uczciwej konkurencji prowadząc rozowy i negocjacje dotyczące dostarczenia samolotów dla VIP-ów tylko z Boeingiem. 23 czerwca Sąd Okręgowy w Warszawie ma rozpatrzyć skargi na orzeczenie KIO.
- Ppolski rząd zaoszczędził 800 mln zł, bo w pierwotnym postępowaniu, które zakończyło się trzy tygodnie wcześniej, kwota za ten samolot wyniosła 2 mld 800 mln zł. Na szczęście umowa miała wady formalne i dlatego nie można było jej podpisać. W wyniku toczonych później negocjacji z wolnej ręki zeszliśmy do kwoty 2 mld 50 mln zł. Nie postępujmy według zasady: wszystko jest zgodne, nic nie można zarzucić, tylko że polski podatnik zapłaci 100 proc. więcej - mówił Kownacki.
Jak dodał, politycy PO przez osiem lat "nie potrafili kupić tych samolotów, podjąć trudnych decyzji". W opini wiceministra Kownackiego zakup z wolnej ręki spowodowałby opóźnienia w dostarczeniu samolotów tej klasy do przewozu VIP-ów o jakieś 5 do 7 lat.
