Kowal: to jeszcze nie koniec PiS
W rozmowie z "Naszym Dziennikiem", poseł PiS Paweł Kowal uznał za przedwczesne wieszczenie końca PiS i odrzucił opinię o wewnętrznym kryzysie w Prawie i Sprawiedliwości.
Pytany o ostatnie wydarzenia, jak odejście z PiS Mirosławy Masłowskiej stwierdził, iż z każdej partii odchodzą politycy. Jak mówił spór jest czymś naturalnym, wpisanym w życie rodziny, firmy, a także partii politycznych. Dlatego - zamiast się gorszyć, lepiej pracować nad zmniejszaniem jego skutków - odpowiadał Kowal.
Poseł Kowal uważa, iż obecnie coraz trudniej jest być w Polsce opozycją. Szczególnie gdy co chwilę polityczni komentatorzy przewidują bliski koniec PiS, czego nie potwierdzają kolejne wybory.
- Politycy PO deklarują, że oczekują, by wszyscy - od prezydenta po członków rządu i większość parlamentarną - byli w przyszłości z Platformy. To chyba wyjaśnia, skąd to ciągłe wieszczenie końca PiS - kończy rozmowę Kowal.