"Koszule i pierścionki dziewictwa". Rosyjski kościół chce "promocji czystości"
Arcykapłan Igor Aksenow zainteresował się kwestią wstrzemięźliwości wśród młodzieży. Podczas Międzynarodowego Forum Medycznego Hipokratesa apelował o wprowadzenie w Rosji programu "promującego czystość".
Jak donosi "The Moscow Times", w ramach programu Aksenow chce podkreślenia konieczności informowania młodzieży o szkodliwych skutkach seksu przedmałżeńskiego, ryzyku niechcianej ciąży oraz zagrożeniach związanych z chorobami przenoszonymi drogą płciową. Jego zdaniem taki program powinien być realizowany w szkołach w celu ochrony zdrowia młodego pokolenia.
Rosyjski kapłan stwierdził, że należy nauczać, iż seks pozamałżeński ma niekorzystny wpływ na zdrowie psychiczne i fizyczne, a młodzi ludzie powinni uroczyście zobowiązać się do zachowania wstrzemięźliwości do czasu ślubu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gadżety "dziewictwa"
Aksenow zaproponował również utworzenie ruchu młodzieżowego, który promowałby zdrowy styl życia. Według jego przekonania czystość może stać się nawet nową "subkulturą".
Arcykapłan uważa, że można to osiągnąć, rozdając młodzieży "koszule dziewictwa" oraz pierścionki, wisiorki i bransoletki z napisami takimi jak "Poczekajmy" lub "Prawdziwa miłość czeka" w języku rosyjskim lub nawet innych językach. Dodatkowo zaproponował przeniesienie środków finansowych, które obecnie są przeznaczane na leczenie niepłodności, na programy promujące czystość.
Młodzież jest groźnym przeciwnikiem
Arcykapłan może się jednak zdziwić, bo wcale nie jest tak łatwo wpłynąć na młodzież, nawet w Rosji. Jak pisaliśmy dwa tygodnie temu, po głośnych protestach po śmierci Nawalnego, w których brały udział tysiące młodych osób, "osoby niepełnoletnie są groźnym przeciwnikiem. W przeciwieństwie do dorosłych ich buntu nie da się po prostu stłumić za pomocą pałek i gazu łzawiącego, nie wywołując przy tym jeszcze większych protestów".
Dodatkowo rozprzestrzeniają między sobą antyputinowskie treści wychodzące poza główny nurt informacji Rosji.
- Systematycznie zaczął wyłaniać się bardzo niekorzystny dla Kremla obraz. Oto dzieci, przyszłość Rosji, są nastawione przeciwko Putinowi – mówi Aleksiej Frisow, socjolog i założyciel organizacji "Platforma", badającej nastoje i tendencje w społeczeństwie.
Źródło: Meduza, Wiadomości WP
