Koszmarne zderzenie trzech aut. Nie żyje 40‑latek. Sprawca był kompletnie pijany
Sprawca tragicznego wypadku we wsi Brudzewice w województwie łódzkim miał prawie 3 promile alkoholu we krwi. Pijany 35-latek uderzył w jadące przed nim auto, którego kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał pod jadącą w przeciwną stronę cysternę. Sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.
Do wypadku doszło we wtorek 23 sierpnia 2022 roku na Drodze Krajowej 48 w miejscowości Brudzewice w powiecie opoczyńskim. Na skutek odniesionych obrażeń życie stracił 40-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego. Uderzył w niego kompletnie pijany 35-latek, który miał we krwi prawie 3 promile alkoholu.
Do wypadku w gminie Poświętne niedaleko Opoczna doszło około godziny 15:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 35-letni kierowca opla, nie zachował bezpiecznej odległości pomiędzy pojazdami i uderzył w poprzedzający go pojazd. 40-letni mieszkaniec powiatu radzyńskiego, który kierował szarym peugeotem stracił panowanie nad pojazdem.
Pijany sprawca wypadku uciekał przed policją
Siła uderzenia zepchnęła peugeota na przeciwległy pas ruchu wprost pod jadącą cysternę. Kierujący nią 27-latek nie miał szans na uniknięcie zderzenia. - Kierowca ciężarówki był trzeźwy i nie poniósł obrażeń. Jadący białym oplem sprawca oraz jeden z pasażerów tego auta uciekli z miejsca zdarzenia - informuje sierżant Karolina Rzeźnik z opoczyńskiej policji. Na miejscu pozostał jednak kolejny pasażer tego pojazdu. 42-latkowi nic poważnego się nie stało.
- Policjanci wydziału kryminalnego niezwłocznie rozpoczęli poszukiwania mężczyzn. Do akcji zostali zaangażowani mundurowi z oddziału prewencji z Łodzi. Po krótkiej akcji mężczyźni zostali zatrzymani. Kierowca został przebadany alkomatem. Okazało się, że 35-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie - informuje Rzeźnik. Dalszym wyjaśnianiem całej sprawy zajmuje się prokuratura - dodała.
