Koszmar w Czernikach. Kolejne niepokojące wpisy na profilu Piotra G.

Nie milkną echa po makabrycznym odkryciu w Czernikach. Internauci zastanawiają się, czy tragedii można było uniknąć. Niepokojących sygnałów zaczęto szukać w mediach społecznościowych.

Oskarżony Piotr G.
Oskarżony Piotr G.
Źródło zdjęć: © NewsPix | Katarzyna Naworska

21.09.2023 09:38

Internauci znaleźli profil Piotra G. w serwisie Facebook. Jest on częściowo zablokowany, ale można było zobaczyć niektóre wpisy. 16 listopada 2019 r. mężczyzna zamieścił fotografię swojej córki Pauliny. Zdjęcie opatrzone jest wymownym komentarzem: "Gorąca laska do wzięcia".

"Fakt" dotarł do kolejnych starych postów mężczyzny na Facebooku. "W obecnych okolicznościach aż włos jeży się na głowie" - oceniają aktywność w sieci Piotra G. dziennikarze tabloidu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Mężczyzna publikował wykonane przez siebie zdjęcia kaszubskich krajobrazów. Często także udostępniał różne artykuły i zbiórki pieniężne na chore dzieci. Pod każdym dostępnym publicznym postem użytkownicy Facebooka wypisują komentarze. Dwa wpisy szczególnie zwróciły uwagę ciekawskich internautów.

Znaleźli profil Piotra G.. "Chory człowieku"

Piotr G. w grudniu 2019 roku podał dalej link do artykułu na temat gwałtu 27-letniego mężczyzny na swojej matce. "A ty zwyrolu swoje córki" - skomentował anonimowy użytkownik. Kolejny wpis to link do artykułu zatytułowanego: "Musiał wyciągnąć z miejsc intymnych pacjentki to, co miał wyjąć jej chłopak. Totalnie go zatkało!". "Chory człowieku. Dziwne, że tak długo ludzie milczeli" – brzmi komentarz pod wpisem.

Największe emocje wzbudził post zebranymi wspomnieniami Piotra G. z 2021 roku. To tam, między innymi pod fotografią córki Pauliny, internauci są najbardziej aktywni. "Patrzę sobie na zdjęcie Pauliny w kuchni i widzę dziewczynę, którą w normalnych okolicznościach zapewne z chęcią poznałbym i zaprosiłbym na kawę. Widzę profile zarówno jej jak i jej ojca - zdjęcia, lajki, buziaczki, całkiem standardowe rzeczy jak na dzisiejsze czasy" - zauważyła jedna z użytkowniczek.

Prokuratura postawiła 54-letniemu Piotrowi G. trzy zarzuty zabójstwa i dwa kazirodztwa. Wcześniej jego córka, 20-letnia Paulina, usłyszała zarzuty dwóch zabójstw i kazirodztwa. Za popełnione przestępstwa grozi im dożywocie.

Zobacz także
Komentarze (12)