Trwa ładowanie...
d1svkgw
26-11-2010 06:59

Koszmar lekarza - kobieta zatruła mu życie

Marta P. przez pięć lat nękała lekarza telefonami, wpisami w Internecie. W końcu trafiła za kraty - informuje "Rzeczpospolita". Gazeta opisuje, jak po zwykłej wizycie lekarskiej, zaczął się koszmar.

d1svkgw
d1svkgw

Marta P. w 2005 roku była u chirurga medycyny estetycznej Adama Sidorowicza. To była zwykła krótka wizyta. Przyszła jeszcze na kontrolę i od tego się zaczęło. Przyniosła wówczas kwiaty i upominek. Potem zaczęła wydzwaniać i nękać lekarza.

Chodziła za nim, dzwoniła stale do niego, szkalowała go w internecie. Lekarz zaczął dostawać erotyczne sms-y, niewygodne prezenty. Gdy poprosił, żeby zostawiła go w spokoju, Marta P. rozpętała prawdziwe piekło.

Jak opisuje gazeta, kobieta zrobiła się bardziej wulgarna i zaczęła nawet grozić lekarzowi. "Chirurg w kwiecie zawodowego wieku bez palców. Nie przyszyją Ci ich, bo sama wrzucę je do Wisły. I co wtedy zrobisz?" - pisała. Tworzyła też fałszywe profile chirurga w internecie. Zamawiała na jego nazwisko drogie rzeczy, wysyłała do szpitala anonimy, że jest łapówkarzem.

Policjanci wiedzieli, gdzie mieszka Marta P. Ale – jak tłumaczyli – zawsze napotykali zamknięte drzwi do mieszkania. W końcu udało się ją zatrzymać.

d1svkgw

"Pamiętaj, że nigdy ty ani twoja rodzina nie zaznasz spokoju. Chodzą za tobą anioły śmierci" – takie ostrzeżenie w ostatnią niedzielę rano Marta P. zdążyła jeszcze wysłać lekarzowi Adamowi Sidorowiczowi przed tym, jak zatrzymała ją policja.

Sejm pracuje nad wprowadzeniem do kodeksu karnego nowego rodzaju przestępstwa – stalkingu. Ma za to grozić do trzech lat więzienia. Z badań Instytutu Wymiaru Sprawiedliwości wynika, że ofiarą uporczywego nękania padło nawet ok. 3 mln Polaków.

d1svkgw
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1svkgw
Więcej tematów