Kosmiczna awaria. Fragmenty rosyjskiej rakiety wojskowej mogą uderzyć w Ziemię
Ze względu na awarię wystrzelenia część rosyjskiej rakiety Angara A-5 pozostała na niskiej orbicie okołoziemskiej. Eksperci przewidują, że większość z 20-tonowego ładunku spłonie w atmosferze i tylko "maluteńkie fragmenty" uderzają w Ziemię.
Rakieta nowej generacji Angara A-5 została wystrzelona 27 grudnia ubiegłego roku z kosmodromu Plesetsk z atrapą ładunku. Pierwotnie miała osiągnąć orbitę 22 000 mil nad powierzchnią Ziemi, ale awaria wystrzelenia górnego stopnia rakiety, pozostawiła ją na niskiej orbicie okołoziemskiej.
Eksperci przewidują, że większość z 20-tonowego ładunku spłonie w atmosferze w czwartek 6 stycznia około godz. 14. Ich zdaniem jedynie malutkie fragmenty uderzają w Ziemię.
Czytaj także: Potężna burza śnieżna sparaliżowała Waszyngton
Awaria rosyjskiej rakiety. Fragmenty spadną na ziemię
Chociaż sam start działał "bezbłędnie", doszło do awarii górnych dopalaczy rakiety po jej oddzieleniu, po 12 minutach lotu. Miały one wypchnąć ładunek poza niską orbitę okołoziemską.
Najnowszy statek atomowy w akcji. Rosjanie pokazują zdjęcia
Szef agencji kosmicznej Dmitrij Rogozin, bliski sojusznik Putina, początkowo napisał na Twitterze swoje "gratulacje" z okazji "udanego startu" Angary. Według ekspertów śledzących rakietę najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest to, że wyląduje na Pacyfiku, ale jest zbyt wcześnie, aby przewidzieć, gdzie dokładnie spadnie. Astronom Joseph Remis, śledząc zanik orbity rakiety, przewiduje, że spadnie ona o 08:02 GMT 6 stycznia 2022 r. Chociaż w tej prognozie istnieje 14-godzinny margines błędu.
Nowoczesna rakieta Angara A-5 ma kluczowe znaczenie dla ambicji Rosji, aby w nadchodzących latach wysyłać na orbitę zaawansowane satelity szpiegowskie i nawigacyjne z bronią. Sprzęt ma również odgrywać ważną rolę w rosyjskich ambicjach wysyłania robotów i ostatecznie ludzi na Księżycu.
Dziennik "Moskovsky Komsomolets" poinformował, że agencja kosmiczna odmówiła podania informacji o wystrzeleniu. - Wystrzelenie zostało zlecone przez wojsko… więc państwowa korporacja nie komentuje tego – powiedział rzecznik.
Źródło: Daily Mail