Kościół w obronie cywilizacji
Stanowisko Watykanu w kwestii homoseksualizmu
i legalizacji związków homoseksualnych jest od dawna znane.
Kościół katolicki musi być zatem bardzo zaniepokojony polityką
wielu krajów w Europie i Ameryce Północnej, która prowadzi do
prawnego uznania istnienia takich związków - komentuje w
"Rzeczpospolitej" Ewa Czaczkowska.
Krytycy Watykanu ogłosili już, że wydał on totalną wojnę homoseksualistom. Twierdzą także, że Kościół miesza się w sprawy świeckiego państwa. Tymczasem Kościół jest pełnoprawnym uczestnikiem życia publicznego i niewątpliwie posiada prawo do wypowiadania swoich ocen - wskazuje publicystka. Według niej, spór o legalizację związków homoseksualnych to spór o to, jaką cywilizację będziemy tworzyli w przyszłości.
Małżeństwo i rodzina - rozbita, coraz mniejsza i starzejąca się - już przeżywa w Europie ogromne trudności. Czy przyznanie związkom homoseksualnym przywilejów przysługujących związkom kobiety i mężczyzny nie sprawi, że tradycyjna rodzina stanie się jeszcze słabsza? - pyta Czaczkowska.
Życie seksualne jest prywatną sprawą każdego, także homoseksualistów. Powszechne reguły prawa - nie. Skoro fundamentem trwałego społeczeństwa jest w naszej cywilizacji rodzina, to trzeba bronić jej praw. Rezygnacja z tego prędzej czy później zemści się na wszystkich - ostrzega autorka komentarza w "Rzeczpospolitej".
