Koronawirus. Zostanie tylko ten wariant?
Czwarta fala pandemii nabiera rozpędu. Pojawiają się też obawy, jak będzie wyglądała ewolucja koronawirusa. Głos w tej sprawie zabrał biolog ewolucyjny chorób zakaźnych.
Jak stwierdził Rafał Mostowy z Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, przed nami na pewno dalsze wzrosty zakażeń.
- Weszliśmy w sezon chorobowy. Zresztą przewidywano ten wzrost. Spodziewam się, że w najbliższych tygodniach zakażenia będą mocno szły w górę, a zgony - trochę. Nie będzie tyle przypadków śmiertelnych, co w roku ubiegłym - powiedział w rozmowie z PAP.
Jak przekonuje specjalista, wszystko za sprawą szczepień (do tej pory w pełni zaszczepiło się ok. 50 proc. Polaków - red.) oraz faktu, że część osób przeszła już COVID-19.
Nowe warianty w obrębie Delty?
Wiele wątpliwości rodzą też scenariusze rozwoju kolejnych wariantów koronawirusa. Choć, jak przekonuje Mostowy, nie jesteśmy w stanie przewidzieć tej ewolucji, niewykluczone, że spośród wszystkich obecnych wariantów zostanie tylko Delta.
Zobacz też: Miller przyznaje rację Morawieckiemu. "Diagnoza właściwa”
- Delta powoduje zakażenia także osób zaszczepionych, choć są one mniej groźne. Ale nowe warianty mogą powstawać w obrębie samego wariantu Delta - tego nie wiemy. Dlatego ważne jest kontynuowanie badań monitorujących epidemiologicznie, przez genetykę, to, co się dzieje w Polsce i na świecie - powiedział.
Koronawirus. Najgorsze już za nami?
Mostowy przekonuje, że choć czekają nas kolejne fale zakażeń, powinny być one znacznie słabsze. Jego zdaniem najgorsze już za nami, a na naszą korzyść działa fakt wprowadzenia szczepionek i szerszej wiedzy o COVID-19.
- Jako osoba zaszczepiona, której wszyscy najbliżsi się zaszczepili lub przeszli chorobę, czuję się w dużo lepszym miejscu niż rok temu. Gdyby wszyscy Polacy się zaszczepili, to czułbym się jeszcze bardziej komfortowo - powiedział specjalista.
Biolog dodał, że najważniejsze, aby ludzie nie umierali z powodu COVID-19. Dlatego tak ważne jest poddanie się szczepieniu, które nie tylko zmniejsza ryzyko zakażenia, ale przede wszystkim zapobiega ciężkiemu przebiegowi choroby i powikłaniom pochorobowym.
- Należy przekonywać tych, którzy się nie zaszczepili - podsumował Mostowy.