Koronawirus. WHO radzi: nie przytulajcie się podczas świąt
Eksperci Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) wystosowali w poniedziałek ostrzeżenie przed bliskimi kontaktami z rodziną podczas nadchodzących świąt. Dyrektor WHO ds. kryzysowych dr Mike Ryan wyjaśnił, że ostrzeżenie to dotyczy również przytulania.
Ryan odpowiedział w ten sposób podczas konferencji prasowej WHO na pytanie, czy ściskanie się z bliskimi wpisuje się w definicję "bliskiego kontaktu", przed czym organizacja przestrzega w obecnej sytuacji w miejscach, gdzie wirus rozprzestrzenia się najszybciej.
- To okropna rzecz, mówić ludziom jako Światowa Organizacja Zdrowia: "nie przytulajcie się". To okropne. Ale to brutalna rzeczywistość w miejscach takich, jak Stany Zjednoczone - powiedział lekarz.
Jak dodał, sytuacja w USA jest bardzo zła. - To, szczerze mówiąc, szokujące widzieć, że każdej minuty w USA umierają na COVID-19 jedna czy dwie osoby - w kraju o wspaniałym, silnym systemie zdrowotnym i z niesamowitą technologią - ocenił.
Jak podkreśliła dr Kate O'Brien, główna ekspertka WHO ds. szczepionek, choć rozpoczęte we wtorek w Wielkiej Brytanii szczepienia będą pomocne w ograniczeniu pandemii, ich efekt nie będzie natychmiastowy, dlatego wciąż konieczne są obostrzenia i zasady dotyczące ograniczania kontaktów z osobami spoza domostw.
W Stanach Zjednoczonych zarejestrowano w ciągu ostatniej doby 183 775 zakażeń koronawirusem. Zmarło 1390 osób chorych na COVID-19.
W sumie w USA od początku pandemii koronawirusem zakaziło się 14 932 613 osób, stwierdzono 283 621 przypadków śmiertelnych.