Koronawirus. WHO: Białoruś wchodzi w "nową fazę" epidemii
Sytuacja związana z epidemią koronawirusa w Europie Wschodniej jest względnie dobra. Problemy pojawiają się jednak na Białorusi, która nie wprowadziła dotąd zbyt wielu obostrzeń. Właśnie zakończyła się tam misja WHO, która wydała nowe zalecenia dla kraju Alekandra Łukaszenki.
12.04.2020 | aktual.: 12.04.2020 11:00
Misji WHO przewodniczył Patrick O'Connor, który w sobotę w Mińsku miał konferencję prasową, podsumowującą kontrolę ekspertów Światowej Organizacji Zdrowia.
Koronawirus. Białoruś walczy z epidemią. WHO ostrzega
- Białoruś wchodzi w nową fazę epidemii. Obserwujemy znaczny wzrost transmisji koronawirusa wśród ludzi. Ta sytuacja jest niepokojąca i uzasadnia podjęcie nowych środków - podkreślił O'Connor na konferencji w Białorusi.
Jak dodał, w związku z rozwojem sytuacji WHO rekomenduje: wzmocnienie działań na rzecz zachowania dystansu społecznego, zakaz imprez masowych, zapewnienie kwarantanny osób chorych i mających z nimi kontakt.
Koronawirus. Białoruś. WHO zaleca nowe obostrzenia
Ekspert WHO dodał, że jednak, że dodatkowe zalecenianie oznaczają, że "koniecznie ma to być kwarantanna czy godzina policyjna". Jak podkreślił, najważniejszym jest zakaz imprez masowych, które do tej pory na Białorusi odbywają się bez żadnych restrykcji.
- Konieczne jest też współdziałanie ze społeczeństwem, by obywatele byli dobrze poinformowani, świadomi swojej odpowiedzialności i konsekwencji swoich działań - dodał O'Connor.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Czytaj też: Koronawirus. Śmiertelne żniwo we Włoszech, także wśród księży
Jak donosi Reuters, odmiennego zdania jest minister zdrowia Białorusi, Uładzimir Karanik. W jego opinii, nie ma podstaw do tego, by wprowadzić kwarantannę. Zdaniem Karanika wystarczające byłoby ograniczenie kontaktów międzyludzkich, co jednak wymaga dużej dyscypliny i odpowiedzialności. - Gdyby ograniczyć te kontakty chociażby o połowę, to obeszłoby się bez przeciążenia systemu ochrony zdrowia - stiwerdził.
Źródło: Reuters
Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film